"Gdyby Herbert żył dzisiaj, nie miałby gdzie publikować”
93 lata temu, 29 października 1924 roku, we Lwowie przyszedł na świat Zbigniew Herbert. O jego twórczości, a także emocjach, które wzbudza, mówił w Polskim Radiu 24 znawca jego twórczości, autor książek o Herbercie, współtwórca Warsztatów Herbertowskich, Józef Ruszar.
2017-11-01, 16:03
Posłuchaj
- Gdyby Herbert żył dzisiaj, nie miałby gdzie publikować. Dziś nie pisze się już esejów na 30-40 stron, bo nikt ich nie opublikuje, ponieważ zdaniem wydawców, nikt ich nie przeczyta - powiedział Józef Ruszar.
Dodał, że istnieje podział polityczny, w którym Czesław Miłosz przedstawiany jest jako twórca lewicowy, a Zbigniew Herbert - prawicowy. - Ludzkie wybory, także wybory poetów i pisarzy po 1945 roku, były bardzo różne – zaznaczył gość.
Odniósł się także do czasów PRL, w których tworzył Herbert. - Do 1948, 1949 roku panował pod względem literackim okres pewnego liberalizmu. Nie było jeszcze jednej, oficjalnej doktryny literackiej, a terror dotyczył przede wszystkim uzbrojonych przeciwników, pozostałości po Armii Krajowej. Jeśli chodzi o cywilne społeczeństwo terror był wówczas bardzo wybiórczy. Do tego czasu można było pisywać różne rzeczy – mówił Ruszar.
Jak dodał, od 1948 roku Herbert nie miał już „żadnych szans, by zaistnieć literacko”. – Miał oczywiście wielkie ambicje literackie. Próbował swoich sił pisząc np. recenzje z wystaw malarskich i tego rodzaju wydarzeń. Od wprowadzenia socrealizmu jako doktryny literackiej nie miał jednak czego szukać i wtedy pisał już tylko dla siebie – podsumował gość.
REKLAMA
Sejm ustanowił rok 2018 rokiem Zbigniewa Herberta.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Mateusz Maranowski.
Polskie Radio 24/pr
REKLAMA
___________________
Data emisji: 1.11.17
Godzina emisji: 15:30
Polecane
REKLAMA