Wenezuela podnosi poziom gotowości wojsk. Rośnie napięcie w Ameryce Łacińskiej
Rząd Wenezueli podniósł poziom gotowości swoich wojsk, a także rozmieszcza broń - w tym stary sprzęt rosyjskiej produkcji - i przygotowuje partyzancką odpowiedź na ewentualne uderzenie armii USA z lądu lub powietrza - poinformował wieczorem Reuters. Agencja powołuje się na źródła zbliżone do sprawy i dokumenty planistyczne, które widzieli jej dziennikarze. Kilka godzin wcześniej w rejon Karaibów wpłynęła grupa uderzeniowa amerykańskiego lotniskowca USS Gerald Ford.
2025-11-11, 21:43
Lotniskowiec USA w pobliżu Ameryki Łacińskiej
Najnowocześniejszy lotniskowiec USA, Gerald Ford, wpłynął na obszar odpowiedzialności Dowództwa Południowego, który rozciąga się na wszystkie państwa Ameryki Łacińskiej poza Meksykiem, 11 listopada - poinformowała po południu amerykańska marynarka wojenna. W wydanym komunikacie podkreślono, że ma to pomóc w walce z przemytem narkotyków. O wysłaniu grupy uderzeniowej Geralda R. Forda do obszaru odpowiedzialności Dowództwa Południowego Pentagon powiadomił pod koniec października.
Przywódca Wenezueli Nicolas Maduro utrzymuje jednak, że nagromadzenie sił amerykańskich ma na celu odsunięcie go od władzy. USA oskarżają Maduro o kierowanie przemytem narkotyków i nie uznają go za prawowitego prezydenta Wenezueli.
USA prężą muskuły, Wenezuela szykuje odpowiedź na ewentualny atak. Rośnie napięcie w Ameryce Łacińskiej
Rząd w Caracas obawia się amerykańskiej interwencji i szykuje partyzancką odpowiedź - wynika z depeszy agencji Reuters. Wenezuela rozmieszcza broń - w tym sprzęt produkcji rosyjskiej sprzed dziesięcioleci - i planuje zorganizować opór w stylu partyzanckim w przypadku amerykańskiego ataku powietrznego lub lądowego - podała agencja, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą i dokumenty planistyczne, do których dotarli jej dziennikarze.
Czytaj także:
- Trzy bombowce B-52 nad Morzem Karaibskim. USA wysyłają sygnał
- Trump: nie podjąłem decyzji o ataku na Wenezuelę
Resort obrony Wenezueli podniósł także poziom gotowości wojska. Poinformował o tym jego jego szef Vladimir Padrino López w wydanym komunikacie - podaje dziennik "El Pais" na swoich stronach internetowych. Zgodnie z notatką, jest to zgodne z "rozkazami wydanymi przez obywatela Nicolása Maduro Morosa, konstytucyjnego prezydenta Republiki Boliwariańskiej i głównodowodzącego armii". Oświadczenie Padrino Lópeza wprowadza kolejną, "wyższą" fazę tzw. "Planu Niepodległości 200". To, zarządzony we wrześniu, wojskowy mechanizm reagowania w celu wzmocnienia środków obron przeciwko obecności wojskowej USA na Karaibach.
(PAP) Podniesienie stanu gotowości wenezuelskiej armii wejdzie w życie między wtorkiem a środą 12 listopada. Obejmuje "postawienie całego arsenału wojskowego kraju w pełnej gotowości operacyjnej", a także masowe rozmieszczenie "środków lądowych, powietrznych, morskich, rzecznych i rakietowych; systemy uzbrojenia; jednostki wojskowe; Boliwariańską Milicję; Organy Bezpieczeństwa Obywatelskiego; oraz Dowództwa Obrony Narodowej" - pisze "El Pais".
Przemytnicy narkotyków celem Waszyngtonu. Blisko 20 ataków
Amerykanie przekonują, że zwiększona obecność militarna w regionie Ameryki Łacińskiej ma pomóc w walce z przemytem narkotyków do USA. Dotychczas amerykańscy żołnierze przeprowadzili co najmniej 19 ataków na domniemane łodzie przemytników w rejonie Karaibów i wzdłuż pacyficznego wybrzeża Ameryki Łacińskiej. Zginęło co najmniej 76 osób.
Stany Zjednoczone "nie przedstawiły dowodów na poparcie tez o szmuglowaniu narkotyków, nie wskazały też, o jakie substancje konkretnie chodzi" - zaznacza BBC. Stacja "wielokrotnie pytała Pentagon o nazwiska osób, które były celem, ale nie otrzymała odpowiedzi" - czytamy. W lutym Donald Trump ogłosił osiem organizacji z Ameryki Południowej grupami terrorystycznymi - wśród nich m.in. kartele MS-13 z El Salvador i Tren de Aragua z Wenezueli.
Posłuchaj
Amerykańska Straż Przybrzeżna skonfiskowała prawie 230 tysięcy kilogramów kokainy, to wszystko w ciągu ostatnich 12 miesięcy. To największa ilość przejętych narkotyków w całej historii służby.
Zwalczanie karteli narkotykowych to jeden z priorytetów administracji Donalda Trumpa - relacja Jana Pachlowskiego (IAR) 0:52
Dodaj do playlisty
USS Gerald R. Ford to najnowszy i największy lotniskowiec amerykańskiej marynarki wojennej. Przy wyporności ponad 100 tys. ton zabiera na pokład ponad 75 samolotów bojowych. Podobnie jak inne jednostki tej klasy operuje wspólnie z okrętami eskorty i zaopatrzenia. Zazwyczaj w skład takiego zgrupowania wchodzi kilka niszczycieli lub fregat, często wzmocnionych krążownikiem i okrętami podwodnymi. Towarzyszą im okręty logistyczne. Łącznie na pokładach takiego zgrupowania może znajdować się nawet 8 tys. żołnierzy.
Czytaj także:
- Wenezuela państwem upadłym. "Emerytura wynosi tam 1-2 dolary"
- Trump straszy Wenezuelę. "Wyrzućcie ich z naszego kraju, natychmiast"
Źródła: Reuters/El Pais/BBC/Polskie Radio/mbl