Jerzy Targalski: uznaniem Jerozolimy Trump chciał osłabić Demokratów
Prezydent Donald Trump poinformował, że USA uznają Jerozolimę za stolicę Izraela. Nakazał Departamentowi Stanu przygotowanie przeniesienia amerykańskiej ambasady z Tel Awiwu. O przyczynach i konsekwencjach uznania Jerozolimy za stolicę Izraela przez USA mówił w Polskim Radiu 24 dr Jerzy Targalski.
2017-12-12, 13:35
Posłuchaj
Jak podkreślał Jerzy Targalski, świat muzułmański nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela. - W myśl prawa międzynarodowego Jerozolima nie jest integralną częścią Izraela. Palestyńczycy się buntują, ale ich bunt nie ma znaczenia. By był konflikt zbrojny, to potrzeba państw, które mają pieniądze i broń, Palestyńczycy mogą poświęcać tylko własne życie – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Jego zdaniem Donald Trump chciał tą decyzją osłabić obóz Demokratów. – Żydzi w Stanach Zjednoczonych w większości głosują na Demokratów, a Trump jest pod nieustannym naciskiem ze strony zwolenników Partii Demokratycznej. Sytuacja krajowa USA rzutuje na międzynarodową. Zobaczymy kiedy USA przeniosą ambasadę, mają teraz na to 6 miesięcy. Na razie jest negatywna reakcja Turcji, która pretenduje do miana przywódcy świata sunnickiego i ma złe stosunki z Izraelem. Najważniejsza jest reakcja Arabii Saudyjskiej – wskazywał Targalski.
Społeczność międzynarodowa nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela, prawie 90 ambasad mieści się w Tel Awiwie. Izrael kontroluje Jerozolimę od 1967 roku, gdy w trakcie wojny sześciodniowej zajął wschodnią część miasta.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu była Dorota Kania.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
Data emisji: 12.12.2017
Godzina emisji: 06:45
REKLAMA