USA dozbrajają Ukrainę. „To może zmienić sytuację na polu walki”
Amerykanie podają, że pomoc dla Ukrainy będzie miała charakter wyłącznie obronny. „Ukraina to suwerenny kraj i ma prawo się bronić” - podaje Departament Stanu. Wcześniej amerykańska telewizja ABC podała, że Amerykanie chcą sprzedać Ukrainie 210 pocisków przeciwpancernych i 35 wyrzutni rakietowych, za łączną kwotę 47 milionów dolarów. O sprzedaży amerykańskiej broni Ukraińcom mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Wróblewski, analityk Warsaw Enterprise Institute.
2017-12-27, 14:15
Posłuchaj
„Amerykańska broń posłuży Ukraińcom nie do agresji, ale do obrony” tak ukraiński prezydent Petro Poroszenko skomentował amerykańską decyzję o sprzedaży Ukrainie partii pocisków przeciwpancernych i wyrzutni rakietowych. Do tej pory Waszyngton zwlekał ze sprzedażą Kijowowi tzw. broni letalnej, Ukraina zaś zabiegała o takie dostawy. Zdaniem Tomasza Wróblewskiego sprzedawane przez Amerykanów uzbrojenie jest niezwykle nowoczesne.
- Sprzedawane rakiety przeciwpancerne może obsługiwać pojedynczy żołnierz, ponieważ są stosunkowo lekkie. Uderzają w cel z góry, gdzie czołg jest wyjątkowo narażony na uderzenia. To broń, która może zmienić sytuacje na polu walki na wschodzie Ukrainy. Gdy żołnierze ukraińscy zostaną w te rakiety zaopatrzeni, to Rosjanom będzie trudno posunąć się do przodu. To będzie wtedy wymagało większych nakładów sił – mówił gość Polskiego Radia 24.
Według publicysty Ukraina to wojna zastępcza. – Amerykanie tak zbroili mudżahedinów w Afganistanie w 1980 roku, że uwiązali armię Związku Radzieckiego i sparaliżowali jego działania militarne w innych częściach świata. Był to początek końca ZSRR. Władimir Putin będzie musiał podjąć decyzję czy będzie chciał utrzymać tę zamrożoną wojnę. By się utrzymać w tych rejonach Donbasu i na Krymie będzie musiał podjąć aktywne działania - powiedział Wróblewski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Łukasz Sobolewski.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________