Ryszard Czarnecki: TSUE to nie jest trybunał na telefon

- Polska nie dała się Komisji Europejskiej, Polska robi swoje. Rząd realizuje reformy, które obiecał Polakom - mówił w Polskim Radiu 24 Ryszard Czarnecki. Komisja Europejska chce, by unijny Trybunał Sprawiedliwości nakazał monitoring Polski w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. 

2018-10-04, 13:30

Ryszard Czarnecki: TSUE to nie jest trybunał na telefon
Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości . Foto: PR24/Adam Koniecki

Posłuchaj

4.10.18 Ryszard Czarnecki: TSUE to nie jest trybunał na telefon
+
Dodaj do playlisty

Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka dowiedziała się nieoficjalnie o co Komisja poprosiła sędziów z Luksemburga wysyłając skargę na rząd w Warszawie. Oprócz skargi były też wnioski o tryb przyspieszony i tak zwane środki tymczasowe, czyli zawieszenie ustawy o Sądzie Najwyższym do czasu rozpatrzenia skargi dotyczącej naruszenia unijnego prawa i wydania ostatecznego orzeczenia.

Zdaniem Ryszarda Czarneckiego, działania Komisji Europejskiej świadczą o porażce Brukseli w sporze z Polską. - Komisja Europejska, która już przez ponad 2,5 roku toczy swoistą wojnę hybrydową z Polską, z polskimi władzami, praktycznie przyznała się do porażki. Polska nie dała się KE, Polska robi swoje. Rząd realizuje reformy, które obiecał Polakom - komentował na naszej antenie europoseł PiS. - Oczywiście werdykt może być różny, nie przesądzam sprawy. Ale to nie jest trybunał na telefon. Nie jest tak, że Komisja Europejska każe, a TSUE wykonuje - dodawał gość PR24. 

Beata Płomecka dowiedziała się też nieoficjalnie, że we wniosku o środki tymczasowe Komisja poprosiła Trybunał, by w przypadku decyzji o zawieszeniu przepisów o Sądzie Najwyższym, ściśle monitorował sytuację w Polsce i nakazał przekazywanie co miesiąc informacji o tym jak wykonuje ona postanowienie. Komisja oczekuje, że sędziowie Trybunału przychylą się do jej wniosku i napisała też, że będzie domagać się nałożenia kar finansowych na Polskę jeśli orzeczenie o środkach tymczasowych nie będzie przez nią respektowane. Wniosek Komisji w tej sprawie najpierw rozpatrzy wiceprezes Trybunału. Obecnie jest nim Włoch, ale tylko do końca tygodnia, bo później odchodzi na emeryturę. Jego następcę poznamy we wtorek. Najpierw wiceprezes ogłosi decyzję wstępną - czy przychyla się do wniosku Komisji o środkach tymczasowych. Później zostanie zorganizowana rozprawa podczas której obie strony - Warszawa i Bruksela będą mogły przedstawić swoje racje i dopiero po niej zostanie ogłoszone postanowienie od którego nie będzie odwołania. To wszystko nie przesądzi jakie będzie ostateczne orzeczenie w sprawie skargi Komisji na Polskę o naruszenie unijnego prawa.

Więcej w całej audycji. 

REKLAMA

Gospodarzem programu była Maria Furdyna

Polskie Radio 24/IAR/zz

---------------------------------

Data emisji: 4.10.18

Godzina emisji: 13.06

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej