Konsekwencje działań Rosji na Morzu Azowskim
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w środę, że incydent na Morzu Czarnym był "prowokacją", zorganizowaną przez ukraińskie władze przed wyborami prezydenckimi i "obliczoną na to, by wykorzystać ją jako pretekst" do wprowadzenia stanu wojennego na Ukrainie. - Ta narracja była zapewne przygotowana. Agencja Sputnik przykryła to hasłami o masowym ostrzale Donieckiej Republiki Ludowej - komentował prof. Daniel Boćkowski.
2018-11-28, 14:22
Posłuchaj
Mówiąc o przyszłorocznych wyborach, Putin zauważył, że notowania urzędującego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki są niskie i może on nie wejść do drugiej tury wyborów. Rosyjski przywódca powiedział, że okręty ukraińskie przejęte w niedzielę przez Rosjan nie odpowiadały na zapytania służb granicznych Rosji i że wpłynęły na wody terytorialne Rosji.
- Duży może więcej, nie oszukujmy się. Pomimo wielki haseł głoszonych na całym świecie odnośnie praw narodów i granic, ten kto potrafi narzucić swoją narrację, bo ma za sobą siłę, ten potrafi realizować swoją politykę. USA wiedzą doskonale, że mają zbyt wiele problemów wewnętrznych, aby ingerować w tę sprawę. Donald Trump wie, że powinien wypychać Rosję z różnych miejsc na świecie, ale w odniesieniu do wielu problemów światowych te dwa ukraińskie kutry się nie liczą - mówił Daniel Boćkowski.
Jarosław Guzy, komentator spraw międzynarodowych, zauważył, że wątek prowokacji jest przez stronę rosyjską coraz bardziej rozwijany i akcentowany. Gość Polskiego Radia stwierdził, że propaganda kremlowska ten właśnie temat uznała za taki, który może „chwytać na Zachodzie”.
– Z drugiej strony, działań Rosji, do których doszło w niedzielę, nie nazwałbym prowokacją. To kolejny ruch w grze przeciwko Ukrainie. Był to pierwszy jawny przypadek użycia sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej przeciwko jednostkom ukraińskim. To kolejna próba szukania pola do zajęcia przez agresywną politykę Rosji i testowania granic, do jakich może się posunąć – podkreślił Jarosław Guzy.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
PR24/PAP
____________________
REKLAMA
Data emisji: 28.11.18
Godzina emisji: 13:05, 14.37
REKLAMA