Dr Jerzy Targalski: protesty we Francji wybuchną na wiosnę
- List generałów do prezydenta, w którym wzywa się Macorna do ustąpienia, ponieważ szkodzi on państwu francuskiemu, jest próbą wyprzedzenia wypadków. Im dłużej Macron będzie się upierał tym dłużej będzie trwała destabilizacja we Francji – mówił w Polskim Radiu 24 dr Jerzy Targalski.
2018-12-18, 08:15
Posłuchaj
Kolejne protesty "żółtych kamizelek" przebiegał w sobotę w Paryżu o wiele spokojniej niż przed tygodniem, choć po południu siły porządkowe użyły gazów łzawiących i armatek wodnych. - Oczywiście w okresie świątecznym te protesty osłabną, ale uważam, że będzie ciąg dalszy, chyba że establishment francuski uzna, że dalsze pozostawanie Macrona na stanowisku jest niekorzystne i skłoni do dymisji. Obecna sytuacja z pewnością wpłynie na wynik wyborów do parlamentu Europejskiego we Francji - podkreślał dr Targalski . – Marin Le Pen już jest na pierwszym miejscu, może dojść do sytuacji, gdy jej ruch wygra wybory do Parlamentu Europejskiego, pamiętamy że wybory te są proporcjonalne, co daje jej dużą szansę na reprezentację w parlamencie – zauważył gość Polskiego Radia 24.
Dr Targalski odniósł się także do tzw. porozumienia z Marrakeszu, które miło być próbą uregulowania migracji, które nie będzie miało mocy prawnie wiążącej, ma za to upowszechnić standardy i normy dotyczące migracji oraz ułatwić współpracę państw w tym zakresie. Z podpisania dokumentu wycofały się już m.in. Polska, Austria, Bułgaria, Czechy, Łotwa, Słowacja, Węgry, Szwajcaria, Australia, Izrael i USA. - Porozumienie to jest niebezpieczne, mimo że mówi o imigracji legalnej. To właśnie zrobiła Francja w latach 60. ubiegłego wieku. Imigranci którzy przyjeżdżali do Francji z Algierii asymilowali się i pracowali, ale teraz pojawia się problem z ich dziećmi -.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Dorota Kania.
REKLAMA
PR24/ka
____________________
Data emisji: 18.12.2018
Godzina emisji: 07:08
Polecane
REKLAMA