Błażej Poboży: Trzaskowski chodzi na wystawy francuskich buldogów, zamiast być na pierwszej linii frontu
- Platforma Obywatelska ucieka od rozmowy z radnymi. Zaplanowana wcześniej sesja Rady Warszawy została odwołana. Dlatego jako radni złożyliśmy wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej. Nie pozwolimy prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu uciec od pytań - mówił w Polskim Radiu 24 wiceszef MSWiA i radny Rady Warszawy Błażej Poboży.
2019-09-13, 11:47
Posłuchaj
W piątek na godzinę 18.00 na wniosek radnych PiS zwołano nadzwyczajną sesję Rady Warszawy. Radni oczekują informacji od prezydenta Warszawy na temat awarii kolektorów przesyłających ścieki do „Czajki” oraz zagrożenia, z jakim to się wiąże.
Odpowiedzialność polityczna
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że zaniepokojenie sytuacją na pograniczu katastrofy ekologicznej wyraziły już Szwecja i Dania. - Do Bałtyku płynie rzeka nieczystości z Warszawy. Jak to możliwe, że wielomilionowa inwestycja okresu rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz ulega takiej awarii, że do Wisły lecą ścieki. Jaki jest ich charakter? Tymczasem prezydent Rafał Trzaskowski zamiast być na pierwszej linii frontu, chodzi na wystawy francuskich buldogów. Odpowiedzialność polityczna za tę sytuację jest oczywista - powiedział Błażej Poboży.
Powiązany Artykuł

Zdzisław Sipiera: awaria "Czajki" odkrywa poważne problemy w zarządzaniu Warszawą
Ważne pytania
Jego zdaniem należy poznać skalę realnych zagrożeń, dowiedzieć się, kiedy awaria zostanie usunięta i jak mogło do niej dojść. - To jest tego typu kategoria infrastruktury miejskiej, która w ciągu kilku lat od oddania do użytku nie powinna ulec awarii. Tymczasem dowiadujemy się, że jedna z firm wykonawczych już nie istnieje. To są bardzo poważne pytania. Zastanawiam się też, dlaczego Greenpeace Polska, które zasłynęło akcją na Pomorzu, nie zajmuje się sprawą, która jest bardziej niebezpieczna jeśli chodzi o bezpośrednie oddziaływanie na środowisko - tłumaczył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Rurociąg na Moście Północnym
Przedstawiciele stołecznego ratusza poinformowali o budowie rurociągu awaryjnego na Moście Północnym. Instalacja powstać ma do końca października i zajmie jeden z pasów ruchu mostu. - Dzięki pomocy rządu i wojska mamy organicznie problemu poprzez most pontonowy, na którym położono rurociąg. Być może Rafał Trzaskowski wie, że awarii nie da się usunąć w bliskim terminie i obawia się, że jeżeli sprawa przedłuży się do zimy, to most pontonowy może okazać się niewystarczający. W ten sposób odczytuję pomysł ws. Mostu Północnego. Niech Rafał Trzaskowski powie to wprost mieszkańcom i rządowi. Nonsensem jest, że po tylu dniach od awarii mamy problem ze zdiagnozowaniem przyczyny i nie można się nawet zwrócić do wykonawcy - podkreslił radny PiS.
REKLAMA
Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni „Czajka” doszło we wtorek, 27 sierpnia, i w środę, 28 sierpnia. W jej efekcie nieczystości są zrzucane do Wisły. Od poniedziałku nieczystości są częściowo odprowadzane ulokowanym na moście pontonowym zastępczym rurociągiem, którego budowę zlecił premier Mateusz Morawiecki. Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że w tym tygodniu instalacja ma osiągnąć 100-procentową sprawność.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiała Magdalena Złotnicka
Data emisji: 13.09
REKLAMA
Godzina emisji: 10.33
REKLAMA