Tomasz Żukowski: Lewica z "aborcji na życzenie" zrobiła główny temat
2019-09-16, 13:30
- Z perspektywy funkcjonowania naszego społeczeństwa i polskiej tożsamości, ta najbardziej skrajna formuła lewicowości może zdestabilizować polską tożsamość, może erodować w jej fundamenty - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Tomasz Żukowski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - To nie tylko gra o madaty, to też spór cywilizacyjny - dodał.
Posłuchaj
Podczas niedzielnej konferencji w Toruniu, lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty podkreślił, że "lewica nigdy nie była i nie będzie przeciwko wiernym i przeciwko wierze". - Nie jesteśmy w tej sprawie oszołomami, świrami, którzy będą chodzili, opluwali ludzi wiernych, opluwali kler. Mamy do tego racjonalny, spokojny stosunek - powiedział. Wskazał, że Lewica jest za państwem świeckim i "za całkowitą transparentnością finansowania kleru".
Według Tomasza Żukowskiego główny temat ugrupowania lewicowe uczyniły z zagadnienia "aborcji na życzenie". - Te kwestie próbuje się uruchomić szerzej, bo są najlepszym spoiwem elektoratu, o który zabiegają - stwierdził Tomasz Żukowski. - Lewica może zabiegać o elektorat socjalny i obyczajowy. Łatwiej jest pozyskać ten drugi - dodał.
Rafał Chwedoruk: lubimy dobrobyt
- Polskie państwo, a w szczególności sądownictwo, wymaga naprawy - mówił zaś na konwencji w Wałbrzychu prezes PiS Jarosław Kaczyński. W sobotę politycy PiS wzięli udział w konwencjach wyborczych w Łodzi oraz w Pile. W niedzielę spotkali się z wyborcami na trzech konwencjach na Dolnym Śląsku - we Wrocławiu, Legnicy i Wałbrzychu.
Weekendowe konwencje wyborcze PiS mają być miejscem, w którym czołowi politycy partii rządzącej omawiają punkty ogłoszonego w sobotę programu wyborczego, noszącego nazwę "Polski model państwa dobrobytu".
- W przypadku PiS bardzo ciekawym wydarzeniem jest przywołanie terminu "państwo dobrobytu". Lubimy słowo "dobrobyt". W nauce, to zamożność i redystrybucja tej zamożności na wszystkich obywateli - powiedział w Polskim Radiu 24 politolog Rafał Chwedoruk (Uniwersytet Warszawski), który przypomniał, że doświadczenie dobrobytu osiągnęło szczyt między końcem II wojny światowej, a końcem lat 70. - Przez pryzmat tego doświadczenia, kolejne pokolenia Polaków kształtowały swoje wyobrażenia o świecie Zachodu - tłumaczył.
Powiązany Artykuł
Konwencja PiS. "J. Kaczyński wiele przekazuje w przemówieniach"
Przeciętny Polak zmierza do dobrobytu
Prof. Henryk Domański mówił w PR24 o konwencjach jako miejscu, gdzie politycy PiS konsekwentnie prezentują program, z którym idą po władzę. - To przedstawienie wizji państwa dobrobytu. Jest wskazanie, że pod rządami PiS przeciętny Polak może do tego modelu zmierzać. Mówił o tym prezes Jarosław Kaczyński, a premier Mateusz Morawiecki zaakcentował zaś inwestycje w gospodarkę - wyliczał Henryk Domański.
Uczony odniósł się także do pojawienie się Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na premiera Koalicji Obywatelskiej. - Grzegorz Schetyna ma swoje wady, ale ma też i zalety. To samo można powiedzieć o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Dlatego żadnego efektu tej zamiany być nie może - stwierdził prof. Henryk Domański.
>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Sondaż: PiS niezmiennie z dużym poparciem. M. Kidawa-Błońska nie pomogła KO
Rozmawiali: Magdalena Złotnicka oraz Antoni Trzmiel
Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR
----------------
Data emisji: 16.09.2019
Godzina emisji: 11.35, 12.40 i 13.09