Minister Paweł Sałek: decyzja ws. danej ustawy prerogatywą prezydenta
2019-12-20, 14:03
- Vera Jourova jest nową postacią w Komisji Europejskiej i strukturach Unii Europejskiej. Nie znam treści jej oświadczenia, zobaczymy co znajduje się w tym wezwaniu - mówił w Polskim Radiu 24 minister Paweł Sałek. Doradca prezydenta RP ds. klimatu przypomniał, że prezydent osobiście podejmuje decyzję ws. danej ustawy. - To jest jego absolutna prerogatywa - tłumaczył.
Posłuchaj
Komisja Europejska zaapelowała o wstrzymanie prac nad ustawą dotyczącą sądownictwa w Polsce. Wiceprzewodnicząca Komisji Vera Jourova wysłała w czwartek list w tej sprawie do prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu. W liście jest apel o skonsultowanie ustawy z Komisją Wenecką i do czasu otrzymania oceny, wstrzymanie prac nad ustawą. Rzecznik Komisji Christian Wigand powiedział też, że Komisja będzie wdzięczna za informacje na temat intencji polskiego rządu w sprawie projektu ustawy dotyczącej sądów.
Powiązany Artykuł
Marek Ast o obradach komisji sprawiedliwości: obstrukcja opozycji
Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że atmosfera wokół ustawy jest emocjonująca. - Klimat w Sejmie się zmienia. Zobaczymy jak prace będą postępować, jaki będzie finalny projekt zmian - powiedział gość Polskiego radia 24. Przypomniał, że zanim ustawa trafi do prezydenta, zajmie się nią Senat. - Być może później ponownie będzie cykl pracy sejmowej. Na końcu ustosunkuje się do niej prezydent - powiedział Paweł Sałek.
Prezydencka prerogatywa
Minister Paweł Sałek podkreślił, że prezydent osobiście podejmuje decyzję ws. każdej ustawy, która trafia na jego biurko. - Przygotowywane są też odpowiednie opinie. Po 21 dniach od otrzymania ustawy może zdecydować o jej podpisaniu lub też nie. Może również skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego. To jest absolutna prerogatywa pana prezydenta - tłumaczył gość Polskiego radia 24.
Odpowiedzialność i wykonywanie mandatu posła
Opozycji zabrakło 10 głosów, aby zablokować przeprowadzenie I czytania projektu ustawy ws. sądów, zaproponowanego przez PiS. W głosowaniu nie wzięło udziału 11 posłów KO, 12 z Lewicy i 7 z PSL-Kukiz’15. - Posłowie są zobowiązani do tego, by uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu, tym bardziej w głosowaniach nad aktami prawnymi. Oczywiście zdarzają się różne sytuacje życiowe, trzeba wziąć na to poprawkę - mówił gość Polskiego Radia 24.
>>>[JEDYNKA] Jacek Sasin: ustawa dyscyplinująca sędziów jest niezbędna
Na głosowaniu ws. skierowania ustawy dyscyplinującej sędziów do prac komisji sejmowej obecny był natomiast prezes PiS Jarosław Kaczyński, który od czasu operacji kolana na początku grudnia, nie pojawiał się publicznie. - To jest kwestia odpowiedzialności i wykonywania mandatu posła - podsumował Paweł Sałek.
Więcej w nagraniu.
Audycja:"Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Goście: Paweł Sałek
Data emisji: 20.12.2019
Godzina emisji: 13.13