Prof. Artur Wróblewski: Putin chce pokazać, ze Rosja jest silna
- Wydaje się ze działania Putina nie są skierowane wobec Zachodu ale bardziej na użytek wewnętrzny. Putin chce skonsolidować poparcie dla siebie, które jest najniższe od 12 lat. Chce pokazać, że Rosja jest silna, prostuje "fałsz" historyczny, stąd odwołania do Becka i Lipskiego. Jest to bardziej nastawione na odbiorcę wewnętrznego – mówił w Polskim radiu 24 Prof. Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego.
2019-12-29, 21:33
Posłuchaj
Mateusz Morawiecki w swoim oświadczeniu wydanym w reakcji na słowa Władimira Putina napisał, że "nie ma zgody na zamianę katów z ofiarami, sprawców okrutnych zbrodni z niewinną ludnością i napadniętymi państwami". "W imię pamięci o ofiarach i w imię wspólnej przyszłości musimy dbać o prawdę" - czytamy na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
Powiązany Artykuł
Premier: Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to świadomie
Prof. Artur Wróblewski ocenił, że Putin czuje oddech konkurencji, ważnych postaci życia ekonomicznego w Rosji, której interesy naruszają sankcje przeciw Rosji. - Prezydent Putin w swoich neoimperialnych ambicjach chciał odtworzyć Związek Radziecki. To też mu się nie udaje, rozmowy z Białorusią są przeciągane. Putin zaatakował Polskę, ponieważ ta jest najsłabszym ogniwem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Polska jest również irytująca ponieważ podpisała w tym roku umowy o pogłębionej współpracy wojskowej z USA, w których jest mowa o stałej obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju - przypominał
Gość stwierdził, że trudno mówić o realnym zagrożeniu ze strony Rosji. - Gwarancje Sojuszu Północnoatlantyckiego wobec Polski są twarde, jest art. 5 mówiący o tym, że w razie zagrożenia jedno państwo przychodzi z pomocą drugiemu. Mamy także amerykańskie oddziały w Polsce. To jest gwarancja ważniejsza niż NATO-wskie zobowiązania – podkreślał gość audycji.
Powiązany Artykuł
Jacek Saryusz-Wolski: oświadczenie premiera Morawieckiego to czysta prawda
- Rosja jest za słaba na III Wojną Światową, chyba że będzie miała ona charakter wojny nuklearnej, ale na tym nikt dobrze nie wyjdzie. Putin jest racjonalnym graczem, nie sądzę by parł w sposób samobójczy na stracie, które musi przegrać, Rosja w każdej kategorii uzbrojenia, liczbie żołnierzy przegrywa z siłami NATO. Nie może sobie pozwolić na wojnę. A narracji historycznej Rosji nikt na Zachodzie nie kupi – dodał prof. Artur Wróblewski.
REKLAMA
W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Putin wyraził m.in. ocenę, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 r. Podkreślił też wykorzystanie przez Polskę układu z Monachium do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia. Przekonywał m.in., że we wrześniu 1939 r. Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał".
Zapraszamy do wysłuchania zapisu rozmowy.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Grzegorz Jankowski, Grzegorz Adamczyk
Gość: prof. Artur Wróblewski, Uczelnia Łazarskiego
Data emisji: 29.12.2019
Godzina emisji: 20.06
REKLAMA
PR24/PAP/ka
REKLAMA