Nagrania CBA ws. "willi Kwaśniewskich". Piotr Woyciechowski: zadano kłam narracji "agenta Tomka"
2020-02-12, 12:04
- Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik oraz inne osoby, które były postawione w stan oskarżenia, zostały ukarane za to, że dotknęły kogoś niedotykalnego w rzeczywistości III RP. (…) Cały łańcuch poszlak wskazuje, że faktycznie władającą tzw. willą Kwaśniewskich była Jolanta Kwaśniewska - powiedział Piotr Woyciechowski, ekspert ds. służb specjalnych.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Karol Rabenda ws. "willi Kwaśniewskich": jest mataczenie, a sprawa ma drugie dno
Akcja nie tylko z pobudek politycznych
O odtajnienie materiałów śledztwa prowadzonego obecnie przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach do ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry zwrócił się minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Chodzi o postępowanie określane przez media, jako sprawa willi w Kazimierzu Dolnym.
- Dobrze się stało, że wyciągnięto tę sprawę niejako w odpowiedzi na zarzuty ze strony "agenta Tomka". Upublicznione materiały zadają całkowity kłam jego narracji, że sprawa tzw. willi Kwaśniewskich była jedynie polowaniem z pobudek politycznych ze strony CBA i osobiście Mariusza Kamińskiego. Operacja CBA została zrealizowana podręcznikowo, jeżeli chodzi o funkcję operacyjną i zgodnie z prawem pod kątem procesowym - ocenił Piotr Woyciechowski.
Pierwsze informacje już w 2006 roku
Powiązany Artykuł
Żaryn: według materiałów CBA właścicielami willi byli Kwaśniewscy
Pod koniec stycznia były agent CBA Tomasz Kaczmarek, znany jako "agent Tomek", w wyemitowanym w TVN24 reportażu oskarżył szefa MSWiA, ministra koordynatora służb specjalnych, byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, a także byłego wiceszefa Biura Macieja Wąsika o wywieranie na niego nacisków podczas operacji dotyczącej rzekomej willi Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich.
Według Kaczmarka dowody zebrane w operacji dotyczącej willi, która miała rzekomo należeć do byłej pary prezydenckiej, są wynikiem rozkazów i poleceń Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
- Sądzę, że po publikacji materiałów zarzuty Kaczmarka, iż sprawa miała charakter wyłącznie polityczny i nieuzasadniony faktycznymi informacjami, jakie pojawiły się już w nagranej w 2006 roku rozmowie Józefa Oleksego, są nieaktualne. (…) Cały łańcuch poszlak mówi, że faktycznie władającą tzw. willą Kwaśniewskich była pani Jolanta Kwaśniewska - wskazał Woyciechowski.
"Ukarani za dotknięcie kogoś niedotykalnego"
Powiązany Artykuł
"Nie może być mowy o naciskach". Poseł PiS o materiałach ws. "willi Kwaśniewskich"
Na początku lutego szef CBA Ernest Bejda zapewniał, że z materiału CBA wynika, iż nieruchomość w Kazimierzu Dolnym była w faktycznym posiadaniu i zarządzaniu Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich i jest na to wiele dowodów.
- Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik oraz inne osoby, które były postawione w stan oskarżenia, zostały ukarane za to, że dotknęły kogoś niedotykalnego w rzeczywistości III RP - stwierdził Piotr Woyciechowski.
Zaznaczył, że do tej pory "państwo polskie nie odpowiedziało na pytanie, czy mieliśmy skorumpowanego prezydenta, czy nie". - Pytanie o jego źródła dochodu nie znajduje odpowiedzi. Ta sprawa nadal "wisi". (…) Jakiego prezydenta mieliśmy przez dwie kadencje ze strony środowiska lewicowego, postkomunistycznego. Czy był skorumpowany, czy nie, czy operował finansami, których pochodzenie jest niewiadome? - zastanawiał się były członek Komisji Weryfikacyjnej ds. Wojskowych Służb Informacyjnych.
***
Audycja: "Temat dnia/GośćPR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Piotr Woyciechowski, ekspert ds. służb specjalnych
Data emisji: 12.02.2020
Godzina emisji: 10.12
PAP/Polskie Radio 24/db