"Wzmocnienie bezpieczeństwa naszej ojczyzny". Szef MON o ćwiczeniach Defender 2020
- Wojsko polskie będzie ćwiczyło razem z wojskiem Stanów Zjednoczonych, ale również z armią pozostałych 18 państw. Ćwiczenia mają służyć temu, żeby żołnierze wiedzieli jak postępować w sytuacji kryzysowej - mówił w Polskim Radiu 24 minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
2020-02-13, 14:40
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
"Byliśmy co do tego zgodni". Ministrowie państw NATO zdecydowali ws. misji w Iraku
W Brukseli w kwaterze głównej NATO odbyło się spotkanie ministrów obrony państw NATO. Rozmowy dotyczyły m.in. dwustronnej współpracy w zakresie bezpieczeństwa i w ramach Sojuszu, polsko-amerykańskich deklaracji i ćwiczeń Defender 2020. - To są ćwiczenia, których zadaniem jest sprawdzenie interoperacyjności sił Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówił Mariusz Błaszczak.
Szef MON, który był gościem Polskiego Radia 24 podkreślił, że "rozmowy dotyczyły współpracy wojskowej na linii Polska-USA". - Skalę tej współpracy będziemy mogli zobaczyć na przełomie kwietnia i maja podczas ćwiczeń Defender 2020. Ze Stanów Zjednoczonych zostanie przerzuconych 20 tys. żołnierzy amerykańskich - mówił szef resortu.
Cel: wzmocnienie bezpieczeństwa kraju
Powiązany Artykuł
Ekspert: zakup samolotów F-35 to jedyny słuszny wybór
- Wojsko polskie będzie ćwiczyło razem z wojskiem Stanów Zjednoczonych, ale również z armią pozostałych 18 państw. Będzie to na pewno dobra wiadomość dotycząca wzmocnienia bezpieczeństwa naszej ojczyzny. Ćwiczenia mają służyć temu, żeby żołnierze wiedzieli jak postępować w sytuacji kryzysowej - tłumaczył minister obrony narodowej.
Mariusz Błaszczak podkreślił, że zadaniem manewrów Defender 2020 jest "ćwiczenie procedur współpracy między wojskami sojuszniczymi NATO". - Obecnych będzie 37 tys. żołnierzy. To dobra wiadomość dla bezpieczeństwa Polski. (...) Jesteśmy cenieni przez żołnierzy państw sojuszniczych i dobrze odbierani przez władze Iraku. Bliski Wschód ma to do siebie, że konflikt trwa od wielu lat i niestety trwać będzie. Nasza misja tam ma jednak charakter szkoleniowy, a nie bojowy - zaznaczył.
REKLAMA
"Nasi piloci są świetnie wyszkoleni"
Powiązany Artykuł
"Koniec sowieckiej ery". Myśliwce F-35 dla Polski
- Polskie siły powietrzne są bardzo cenione wśród naszych sojuszników. Nasi piloci są świetnie wyszkoleni, ale muszą dysponować najnowocześniejszymi samolotami. Tak żeby wykorzystać swoje umiejętności ku obronie naszej ojczyzny. Stąd samoloty F-35. One są praktycznie niedostrzegalne dla radarów przeciwnika. W związku z tym mogą one pozyskiwać informacje, które będą później wykorzystywane przez wojsko - mówił Mariusz Błaszczak.
Szef MON podkreślił, że Polska jest w elitarnej grupie 14 państw, które posiadają te samoloty. - F-35 zostaną wykorzystane dla bezpieczeństwa Polski. Co ważne, to się nie tylko samoloty - to są centra dowodzenia. Tu chodzi o interoperacyjność, sieciocentryczność. Aby zdobywać informacje, przekazywać je i integrować cały system obronny - tłumaczył.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Mariusz Błaszczak (szef MON)
Data emisji: 13.02.2020
Godzina emisji: 13.35
REKLAMA
PR24/PAP/pb
Polecane
REKLAMA