"Koronawirus zainfekował gospodarkę". Ekonomista o giełdowych spadkach

- W tej chwili koronawirus zainfekował też gospodarkę, i to na bardzo szeroką skalę. Np. Iran ma zablokowane praktycznie wszystkie granice, a we Włoszech trwają kwarantanny. Dlatego światowe giełdy zareagowały spadkami - powiedział w Polskim Radiu 24 analityk finansowy Jerzy Bielewicz.

2020-02-25, 11:25

"Koronawirus zainfekował gospodarkę". Ekonomista o giełdowych spadkach
Jerzy Bielewicz. Foto: PR24/tb

Posłuchaj

25.02.2020 (Polskie Radio 24/Temat dnia/Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

Koronawirus straszy coraz bardziej. Zwiększające się z każdym dniem liczby zarażonych i ofiar śmiertelnych drobnoustroju przekładają się na nastroje na światowych giełdach. Jak informowały najważniejsze serwisy informacyjne zajmujące się finansami, poniedziałek był najgorszym dniem dla inwestorów od dwóch lat. Z kolei agencja prasowa Reuters podaje, że indeks S&P 500, w skład którego wchodzi 500 przedsiębiorstw o największej kapitalizacji, notowanych na New York Stock Exchange i NASDAQ, pikuje w dół najniżej od 2018 roku.

Powiązany Artykuł

szczepionka szczepienie grypa shutterstock 1200.jpg
Świat drży przed koronawirusem. Tymczasem grypa zabija w Polsce

Zdaniem Jerzego Bielewicza stało się to z tego powodu, że giełdy dopiero teraz przebudziły się na informacje o koronawirusie. - One przez kilka tygodni lekceważyły to, co działo się w Chinach. Liczyły wręcz na większe tzw. luzowanie monetarne, czyli dodruk pieniądza przez banki centralne, bo to wiąże się z giełdowym wzrostem - powiedział ekonomista.

Według niego spadki indeksów nastąpiły tylko chwilowo. - Azja już się po nich otrząsnęła. Np. w Korei Południowej zanotowano we wtorek małe wzrosty. Nie jest przecież tak, że giełdy są barometrem tego, co się dzieje, jeśli chodzi o koronawirusa i zachorowania z nim związane - podkreślił Jerzy Bielewicz.

Włoski kłopot

W Europie najbardziej skutki koronawirusa odczuwają giełdy włoskie. Nic dziwnego, bo miniony weekend spowodował wręcz panikę w kraju ze stolicą w Rzymie. We Włoszech zanotowano już niemal 230 przypadków zarażeń.

REKLAMA

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Koronawirus w Korei Płd. Grupa religijna może być ogniskiem choroby

- Można więc powiedzieć, że w tej chwili koronawirus zainfekował gospodarkę, i to na bardzo szeroką skalę. Np. Iran ma zablokowane praktycznie wszystkie granice, a we Włoszech trwają kwarantanny. W dodatku chodzi o północ tego kraju, a to jest najbardziej uprzemysłowiony region Italii. Dlatego światowe giełdy zareagowały spadkami - zaznaczył gość audycji.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

REKLAMA

Prowadzący: Michał Rachoń

Gość: Jerzy Bielewicz (ekonomista, analityk finansowy)

Data emisji: 25.02.2020

Godzina emisji: 10.09

REKLAMA

PR24/bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej