Lewica nie ma zamiaru iść drogą KO. Kulasek: w trakcie wyścigu zaprzęgu się nie zmienia
- Jesteśmy stali w uczuciach i stali w poglądach. Od początku postawiliśmy na jedynego progresywnego, lewicowego kandydata, którym jest Robert Biedroń i tego się trzymamy - powiedział Marcin Kulasek. Poseł Lewicy na antenie Polskiego Radia 24 odniósł się do spekulacji wskazujących na możliwość wymiany kandydata tego środowiska w wyborach prezydenckich.
2020-05-20, 16:19
Posłuchaj
Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu z Lewicy i jeden z jej liderów powiedział, że Robert Biedroń nadal będzie walczył o fotel prezydenta Polski. Odpowiedział w ten sposób na doniesienia medialne wskazujące, że Lewica, ze względu na słabe notowania sondażowe Biedronia, mogłaby wykonać podobny manewr jak Koalicja Obywatelska i wybrać nowego kandydata.
Powiązany Artykuł
Biedroń uderza w Trzaskowskiego: nie da się połączyć funkcji prezydenta miasta z funkcją kandydata
- Rozumiem, że druga siła polityczna w parlamencie nie może sobie pozwolić, by ich kandydat był na czwartym, piątym czy szóstym miejscu. Nie mogli zrobić nic innego. Lewica jest stała w uczuciach i stała w poglądach. Od początku postawiliśmy na jedynego progresywnego, lewicowego kandydata, którym jest Robert Biedroń i tego się trzymamy - zaznaczył Marcin Kulasek, dodając, że "w trakcie wyścigu zaprzęgu się nie zmienia".
Pandemia przyczyną spadających notowań
Rozmówca Polskiego Radia 24 ocenił, iż to obecny kandydat Lewicy łączy "świeckość państwa, kwestie socjalne, pomoc dla przedsiębiorców oraz pogląd, według którego to kobiety mogą i powinny decydować o swoim ciele". Wskazał również powody słabych notowań sondażowych Roberta Biedronia.
Powiązany Artykuł
Sejmowa konferencja szefa SLD. Prof. Reginia-Zacharski: to raczej political fiction
- Koronawirus w drastyczny sposób przerwał prowadzenie kampanii. Nasz kandydat bardzo dużo zyskiwał w bezpośrednim kontakcie z wyborcami. Mnóstwo ludzi przekonywało się do jego osoby i programu. Bez względu na godzinę sale, w których występował, były pełne. Zaczynał od 8 proc, a w szczycie kampanii, gdy nie wprowadzono zasad bezpieczeństwa, dochodził do 12 proc. Poparcie to rosłoby zapewne nadal, gdyby nie pandemia. Wszystko nam zakłóciła - wyjaśnił poseł.
REKLAMA
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Marcin Kulasek, poseł Lewicy
Data emisji: 20.05.2020
Godzina emisji: 15.09
Polskie Radio 24/db
REKLAMA