Publicysta o Zjednoczonej Prawicy: wspólny cel, ale różne ambicje poszczególnych osób
- Jest możliwe, że prezes PiS Jarosław Kaczyński sam namaści kogoś, kto weźmie po nim schedę - powiedział w Polskim Radiu 24 Stefan Sękowski, publicysta "Nowej Konfederacji".
2020-09-07, 12:15
Gość PR24 mówił o rekonstrukcji rządu. Część publicystów spekuluje na temat ograniczenia liczby ministerstw, powrotu do rządu Jarosława Gowina czy większej władzy dla Jacka Sasina oraz o przejściu Jadwigi Emilewicz do sektora prywatnego.
"Podważanie hegemonii PiS"
- Nie da się przeskoczyć tematu polityki krajowej. Ofensywa programowa jednak kojarzy mi się z marketingiem, ale rozmowy, które trwają w obozie Zjednoczonej Prawicy, na pewno są bujne, bo w ostatnim czasie dochodziło do podważania hegemonicznej pozycji PiS - mówił.
Powiązany Artykuł
Jacek Sasin: nie ma jeszcze składu nowego rządu. Rekonstrukcja na początku października
Odnosząc się do pozycji Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry, publicysta powiedział, iż obecnie "poczuli krew". - Jeżeli komuś się wydaje, że w obozie Zjednoczonej Prawicy wszyscy patrzą w jednym kierunku, to się myli. Cel oczywiście jest wspólny, a mianowicie utrzymanie się przy władzy, ale ambicje poszczególnych osób mogą być różne - powiedział Stefan Sękowski.
"Ziobro może chcieć powalczyć"
Zaznaczył, że temat środowiska LGBT, w porównaniu do sytuacji związanej z suszą w Polsce czy sytuacji na Białorusi, blaknie. - Temat jest łatwo podnoszony, bo można się z lekkością postawić w kontrze wobec kogoś. Dla Zbigniewa Ziobry, lidera Solidarnej Polski, może być to jednak temat do wykorzystania i okazja do powalczenia o schedę po Jarosławie Kaczyńskim - podkreślił.
REKLAMA
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: red. Ryszard Gromadzki
Gość: Stefan Sękowski, publicysta ("Nowa Konfederacja")
Data emisji: 07.09.2020
REKLAMA
Godzina: 11.15
REKLAMA