Dariusz Piontkowski: nie ma powodu, żeby zamykać wszystkie szkoły w Polsce

- Zakładamy, że szkoły będą przechodzić na kształcenie na odległość tylko na krótki okres czasu, na 1-2 tygodnie czyli tyle, ile potrzeba na kwarantannę. Po tym czasie uczniowie powinni wrócić do tradycyjnych, stacjonarnych zajęć - powiedział w Polskim Radiu 24 Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej.

2020-09-26, 19:40

Dariusz Piontkowski: nie ma powodu, żeby zamykać wszystkie szkoły w Polsce
Dariusz Piontkowski. Foto: PR24/AK

Obecnie w większości placówek lekcje odbywają się według harmonogramu, jednak Ministerstwo Edukacji Narodowej postanowiło wprowadzić duże zmiany w funkcjonowaniu szkół. Chodzi o skrócenie lekcji z 45 minut do zaledwie pół godziny. 


Posłuchaj

26.09.2020 Dariusz Piontkowski: system kształcenia na odległości jest mniej efektywny i bardziej obciążający nie tylko dla dzieci, ale też dla nauczycieli. (Temat Dnia / Gość PR24) 24:23
+
Dodaj do playlisty

 


Największe zmiany będą dotyczyły czasu trwania zajęć lekcyjnych. Jak podkreślił Dariusz Piontkowski "nauczanie indywidualne w trybie zdalnym na wniosek rodziców i możliwość skracania zajęć do 30 minut są wśród zmian wprowadzonych przez ministerstwo edukacji".

Oznacza to, że wszystkie lekcje prowadzone w sposób zdalny w roku szkolnym 2020/2021 będą mogły trwać od 30 do maksymalnie 60 minut. Jeśli chodzi o zajęcia stacjonarne, odbywające się w szkołach - te pozostają bez zmian. Tutaj lekcje, tak jak do tej pory, będą trwały po 45 minut.

REKLAMA

"Kształcenie na odległość tylko na krótki okres czas"

Szef Ministerstwa Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski mówił w PR24 o tym, jak funkcjonują polskie szkoły w trakcie pandemii koronawirusa. Podkreślał, że "stworzyliśmy system, który pozwala reagować na zarażenia COVID-19 także w polskich szkołach i jak dotąd funkcjonuje on dobrze".

maseczka szkoła 1200 EN.jpg
MEN: nie ma podstaw prawnych dla oświadczeń o świadomości ryzyka zakażenia koronawirusem

Gość PR24 zwrócił uwagę na racjonalności działań MEN, umiejętność dostosowania ich do rzeczywistych zagrożeń. Przypomniał sytuację z września br., gdzie wywierana była presja na Ministerstwie Edukacji Narodowej, aby rok szkolny przesunąć o dwa tygodnie.

- Były nawoływania, żebyśmy przesunęli o dwa tygodnie moment rozpoczęcia roku szkolnego, bo miała nas czekać fala zachorowań. Nic takiego nie nastąpiło. Wytrzymaliśmy moment nacisku psychologicznego - podkreślał szef MEN.

REKLAMA

Czytaj także:

Minister poinformował ponadto, że "wzrasta w niewielkim na szczęście stopniu liczba szkół, które muszą przechodzić na kształcenie na odległość.

- To ciągle margines wszystkich placówek w Polsce. To ciągle poniżej 1 proc. - powiedział Dariusz Piontkowski.

- Zakładamy, że szkoły będą przechodzić na kształcenie na odległość tylko na krótki okres, na 1-2 tygodnie czyli tyle, ile potrzeba na kwarantannę. Po tym czasie uczniowie powinni wrócić do tradycyjnych, stacjonarnych zajęć. Nie ma powodu, żeby zamykać wszystkie szkoły w Polsce - kontynuował swoją wypowiedź.

REKLAMA

W audycji także o wadach nauczania na odległość i o tym, jakie konsekwencje psychologiczno-społeczne w zw. z COVID-19 przyjdzie ponieść społeczności skupionej wokół polskich szkół, mowa o dzieciach i młodzieży, ale także o nauczycielach.

***

Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Mateusz Drozda

Gość: Dariusz Piontkowski, szef MEN

Data emisji: 26.09.2020

Godzina emisji: 18.35

REKLAMA

Polskie Radio 24/tb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej