Przemilczany niemiecki obóz koncentracyjny dla dzieci. Torański: więziono je za polskość
- Istnienie tego obozu zostało przemilczane. Gdyby w tym miejscu ginęły żydowskie, a nie polskie dzieci, świat krzyczałby na ten temat od 75. lat. Polskie dzieci więziono za polskość, za to, że ich rodzice działali w ruchu oporu, w organizacjach podziemnych albo trafili do obozów śmierci - powiedział w Polskim Radiu 24 Błażej Torański, dziennikarz, współautor książki "Mały Oświęcim".
2020-10-25, 16:22
Niemiecki obóz koncentracyjny dla polskich dzieci funkcjonował w czasie II wojny światowej. Okupanci utworzyli go na terenie łódzkiego getta. Trafiały tam dzieci od drugiego do szesnastego roku życia. Zmuszano je do pracy ponad siły, bito, głodzono i "wychowywano" morderczymi ćwiczeniami czy polewaniem zimną wodą i zmuszaniem do stania na mrozie.
- "Mały Oświęcim" to jedyny niemiecki obóz koncentracyjny dla dzieci w Polsce. Był stworzony po to, aby świat się o nim nie dowiedział – został zlokalizowany za murami łódzkiego getta, o którym powstały setki publikacji. Tymczasem obóz przy ul. Przemysłowej dla dzieci był przez lata przemilczany - powiedział w Polskim Radiu 24 Błażej Torański.
Powiązany Artykuł
"Oddajcie mi swoje dzieci". Wielka czystka niemiecka w getcie łódzkim
- Nie mam wątpliwości, że gdyby w tym miejscu ginęły żydowskie, a nie polskie dzieci, to świat krzyczałby na ten temat od 75. lat - dodał dziennikarz.
Posłuchaj
REKLAMA
Jak zaznaczył, o obozie "było głośno jedynie przez kilka lat PRL-u - od 1970 do 1975 roku". - W 1970 roku Zbigniew Chmielewski wyreżyserował film "Twarz anioła" z Wojciechem Pszoniakiem w roli głównej. A w 1971 roku odsłonięto pomnik poświęcony martyrologii dzieci polskich - podkreślił gość PR24.
Dodał, że "przyczyn tego, że miliony Polaków nie wiedzą nadal nic o tym obozie, jest więcej".
- Ocalone dzieci przez lata nie mogły mówić na temat swoich doświadczeń. Te doświadczenia sznurowały im usta. W książce cytujemy żonę ocalonego więźnia, która mówi, że są ze sobą od 60 lat. Kiedykolwiek spróbowała go spytać o ten obóz, on tylko łkał. Płakał i nie mógł wydobyć z siebie słowa - powiedział autor książki.
Pomysłodawcą utworzenia obozu był Heinrich Himmler. W zamierzeniu w obiekcie mieli być więzieni "polscy młodociani przestępcy". - Dzieci więziono za polskość, za to, że ich rodzice działali w ruchu oporu, w organizacjach podziemnych albo trafili do obozów śmierci - wyjaśniał Błażej Torański.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Tytuł audycji: "Temat dnia"
Prowadził: Tadeusz Płużański
REKLAMA
Gość: Błażej Torański
Data emisji: 25.10.2020
Godzina emisji: 15.06
bartos
REKLAMA
REKLAMA