Dr Mariusz Gujski o pandemii: nie zatrzymamy dramatu, ale możemy zminimalizować jego efekty
- Pytanie, czy uderzenie w gospodarkę ma istotny sens w tej chwili. Wydaje mi się niestety, że już nie zatrzymamy dramatu, w obliczu którego stoimy - tak o sytuacji epidemicznej i nowych restrykcjach wprowadzonych przez rząd mówił w Polskim Radiu 24 dr Mariusz Gujski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
2020-11-04, 15:57
Posłuchaj
Od soboty 7 listopada w Polsce obowiązywać będą nowe ograniczenia w życiu społecznym, kulturalnym, a także w działalności placówek handlowych. W galeriach handlowych, do 29 listopada, czynne będą tylko sklepy spożywcze, apteki, markety budowlane i punkty usługowe, obiekty hotelarskie będą do 29 listopada dostępne tylko dla gości odbywających podróże służbowe, a nauka zdalna obejmie również uczniów klas I-III.
Powiązany Artykuł
Nowe regulacje bezpieczeństwa w walce z COVID-19 . Sprawdź, co zmieni się od soboty
Do sytuacji epidemicznej odniósł się w Polskim Radiu 24 dr Mariusz Gujski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Koronawirus przenosi się z człowieka na człowieka. My jesteśmy wektorem tego wirusa. Jeśli nie powściągnęliśmy interakcji społecznych, to ponosimy konsekwencje, jakie ponosimy - powiedział.
Czytaj także:
- Więcej łóżek dla chorych na COVID-19 i respiratorów. Resort zdrowia podał nowe dane
- Wiceminister zdrowia: staramy się opóźniać kolejne restrykcje i nie dopuścić do całkowitego lockdownu
- Rekord zakażeń SARS-CoV-2. Prof. Antczak: może być skutkiem protestów
- Pytanie, czy uderzenie w gospodarkę ma istotny sens w tej chwili. Wydaje mi się niestety, że już nie zatrzymamy dramatu, w obliczu którego stoimy. Być może możemy zminimalizować jego efekty - dodał ekspert.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Mariusz Gujski
Data emisji: 04.11.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 15.24
kad
REKLAMA