Obecność dowództwa V Korpusu w Polsce. Parys: to najważniejsza "pięść interwencyjna" USA w Europie
- To, że to dowództwo jest w Polsce, że będzie miało pod sobą 5 tys. żołnierzy, którzy już stacjonują i potencjalnie kilkanaście tys. innych, to bardzo ważna decyzja dla całej Europy, nie tylko dla Polski. To dowód, że Stany Zjednoczone poważnie traktują obronę Europy - mówił w Polskim Radiu 24 były szef MON Jan Parys.
2020-11-20, 15:28
W piątek w Poznaniu rozpoczęło działalność wysunięte dowództwo V Korpusu Sił Lądowych USA w Polsce. To jedyna struktura tego szczebla dowodzenia rozmieszczona w Europie. Z Polski dowodzone będą amerykańskie siły lądowe na naszym kontynencie. Docelowo w jednostce będzie służyć ponad 200 żołnierzy amerykańskich, z dowódcą w randze generała dywizji. W Polskim Radiu 24 funkcjonowanie dowództwa komentował Jan Parys, szef MON w rządzie Jana Olszewskiego.
Powiązany Artykuł
"Gwarancja odstraszania ewentualnego agresora". Szef MON o obecności V Korpusu Sił Lądowych USA w Polsce
"Dowództwo ważne dla Polski i Europy"
Gość PR24 podkreślił, że otwarte w Poznaniu dowództwo V Korpusu może - w sytuacji kryzysu - dowodzić siłami liczącymi nawet 20 tys. żołnierzy. - To jest najważniejsza pięść interwencyjna USA, jeśli chodzi o broń konwencjonalną w Europie - mówił.
- To, że to dowództwo jest w Polsce, że będzie miało pod sobą 5 tys. żołnierzy, którzy już stacjonują i potencjalnie kilkanaście tys. innych, to jest bardzo ważny akt, bardzo ważna decyzja dla całej Europy, nie tylko dla Polski. To jest dowód, że Stany Zjednoczone poważnie traktują obronę Europy - podkreślił Jan Parys.
- "Wyszła poza swoje kompetencje". Saryusz-Wolski o wypowiedzi szefowej KE ws. Nord Streamu 2
- "W USA jest ponadpartyjny sprzeciw". Przedstawicielka Departamentu Stanu o Nord Streamie 2
Ponadpartyjny konsensus w USA
Powiązany Artykuł
"Jestem dumna ze współpracy z Polską". Mosbacher o Trójmorzu
Ekspert dodał, że zmiana administracji w USA po wyborach prezydenckich nie powinna uderzyć we współpracę sojuszniczą między Polską a Ameryką. Zaznaczył, że kontynuacja rządów Donalda Trumpa byłaby oczywiście bardziej pożądana, jednak wszystko wskazuje na to, że także zaplecze Joe Bidena wspiera wiele elementów współpracy polsko-amerykańskiej.
- Mamy już tego dowody. Mianowicie parę dni temu Izba Reprezentantów, gdzie zasiadają przedstawiciele obu partii, stwierdziła bardzo wyraźnie, że Ameryka popiera Trójmorze, popiera zaangażowanie Stanów Zjednoczonych we flankę wschodnią i w obronę Europy - wyjaśnił Jan Parys. Podobnie ocenił kolejne pakiety sankcji USA wobec projektu Nord Stream 2, które są wspólnie przegłosowywane przez Demokratów i Republikanów.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Parys (były szef MON)
Data emisji: 20.11.2020
Godzina emisji: 14.08
REKLAMA
PAP/PR24/jmo
REKLAMA