Historyczny grudzień. Stanisław Fudakowski: rośnie pokolenie z deficytem historycznym

- Rośnie pokolenie, które ma deficyt związany z historią Polski. Żyją jeszcze świadkowie historii, którą współtworzyliśmy w roku 1970 i 1981, kiedy zamknięto nas do więzień. Bardzo mało się robi, żeby nasza młodzież, w której ręce wpadnie nieuchronnie puchar, zwany "Polską" mogła usłyszeć od tych ludzi, którzy rzeczywiście byli autorami tych wydarzeń, prawdę - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Stanisław Fudakowski, działacz opozycji antykomunistycznej. 

2020-12-18, 15:00

Historyczny grudzień. Stanisław Fudakowski: rośnie pokolenie z deficytem historycznym
Wojsko na ulicach Gdańska, grudzień 1970. Foto: Instytut Pamięci Narodowej

Gość Magdaleny Złotnickiej podkreślił, że dzisiejsza sytuacja w Polsce to wynik braku rozliczenia się z przeszłością. - Sytuacja, która w tej chwili istnieje na naszych ulicach, jest na własne życzenie. To myśmy sobie ją wykreowali. Czy była zrobiona lustracja, dekomunizacja? Nie było. Woleliśmy zatrzeć szybę, niż ją umyć. W związku z tym mamy problemy - podkreślił.

Powiązany Artykuł

senat grodzki free tt 1200 .jpg
Senat podjął uchwałę upamiętniającą 50. rocznicę Grudnia '70

Stanisław Fudakowski przypomniał, że są wśród nas ludzie, którzy uczestniczyli w wydarzeniach grudniowych i są cennym źródłem informacji. - Powinniśmy wykorzystać ten czas, jeszcze póki jesteśmy, aby nasza młodzież kochana dowiedziała się od autorów tego, co było w grudniu jednym i drugim, jak to naprawdę wyglądało. Chodzi o to, by dotknąć życia na gorąco - powiedział.

Podczas audycji działacz wskazał na potrzebę rozliczenia odpowiedzialnych za wydarzenia w PRL-u. - Na rozliczenie nigdy nie jest za późno. Nie było żadnego oczyszczenia, nie było nawet takiej woli. Przez 30 lat cały okres stanu wojennego wypadał z obiegu informacyjnego. Był tylko sierpień, a potem okrągły stół. Jeżeli tego nie zrobimy, to puścimy młode pokolenie na kruchy lód. Młodzi ludzie nie będą mieli miar rozwoju w postaci doświadczenia swoich ojców, którzy walczyli o Polskę. Pewnego dnia powiedzą nam, że nie będą walczyć o Ojczyznę, bo to nie ma sensu, bo i tak komuniści wylądowali miękko i mają apanaże, jakich nie mieli nigdy. I to będzie nasza największa klęska - ocenił Fudakowski.


Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

***

Audycja"Temat dnia/Gość PR 24"

Prowadziła: Magdalena Złotnicka

REKLAMA

GośćStanisław Fudakowski, działacz opozycji antykomunistycznej

Data emisji: 18.12.2020

Godz. emisji: 14.33

kmp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej