Wspieranie aborcji i śpiewanie kolęd. Publicyści o nagraniu polityków Platformy Obywatelskiej
- Nie widzą związku z tym co robią jako politycy i przywódcy, a tym w jakim otoczeniu to wykonują - powiedział były polityk, publicysta Marian Kowalski. Odniósł się w ten sposób polityków PO wykonujących kolędy.
2020-12-24, 11:21
Politycy Platformy Obywatelskiej opublikowali w sieci film, na którym śpiewają kolędy. Wcześniej aktywnie uczestniczyli w protestach środowisk proaborcyjnych. W trakcie ich trwania dochodziło także do ataków na świątynie. Wielu publicystów zwraca uwagę na ten fakt i krytykuje działania polityków.
"Nie można być trochę wierzącym, a trochę nie"
Powiązany Artykuł
Kolędy Strajku Kobiet. Robert Tekieli: to wulgarny atak na sferę sacrum
Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska zapytana o takie podejście polityków opozycji powiedziała, że formacja taka jak Platforma Obywatelska nie powinna zapominać o ludziach wierzących. - Polacy to w większości ludzie deklarujący przynależność do chrześcijaństwa. Tak duża formacja polityczna nie może zapominać o tych, dla których święta Bożego Narodzenia to święta bardzo ważne. Nie tylko z powodu wspólnych spotkań i łamania opłatkiem, ale z powodów duchowych. Rodzi się Jezus Chrystus, który wnosi różne cuda do naszego życia - powiedziała.
- Ograniczenia w święta i sylwestra. Poseł PiS: prawo nie jest tworzone dla służb, ale dla ludzi
- "Wściekły atak i brak argumentów". Mateusz Kosiński o wywiadzie Borysa Budki
- Jarosław Kaczyński: PO poszła w stronę lewackiego ekstremizmu
- Nie można być trochę w ciąży, a trochę nie. Tak samo nie można być trochę wierzącym, a trochę nie. Jeżeli człowiek wyznaje dogmaty religii katolickiej to nie można być katolikiem i popierać aborcję. Nie ma usprawiedliwienia dla czegoś takiego i nie będzie - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
"Dla nich to czysto świeckie obrzędy"
Podobnego zdania jest drugi z gości audycji - Marian Kowalski. Źródło takiego podejścia widzi w odejściu od wiary społeczeństwa. - To jest skutek tego, że bardzo mało ludzi dzisiaj w istocie poważnie traktuje religię. Wielu ludzi ochrzczonych biorący udział w uroczystościach religijnych, także politycy, po prostu nie wierzą w Boga. Dla nich to są czysto świeckie obrzędy. Śpiewanie kolęd to jest takie wydarzenie kulturowe. Polacy ochrzczeni bardzo często tracą wiarę w Boga. Tutaj nie ma co się dziwić. Współczesne społeczeństwa jak mają problemy to znajdują rozwiązanie w internecie a nie w Bogu i jest to powrót do pogaństwa - mówił.
- Nie widzą związku z tym co robią jako politycy i przywódcy a tym w jakim otoczeniu to wykonują. Jest to smutne - podsumował publicysta.
Więcej w nagraniu
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"
Prowadził: Michał Rachoń
REKLAMA
Gość: Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska (portal Dzień Dobry Białystok), Marian Kowalski (były polityk, publicysta)
Data emisji: 24.12.2020
Godz. emisji: 10:08
dz
REKLAMA
REKLAMA