"Mamy wspólną wrażliwość". Dr Bonikowska pokazała, co łączy kraje Grupy Wyszehradzkiej

- Wszystkie cztery kraje były kiedyś w bloku wschodnim. Mamy inną wrażliwość niż kraje Zachodu czy Południa Europy, chociażby w sprawach związanych z bezpieczeństwem. Mamy też jednak spore rozbieżności - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych.

2021-02-16, 15:20

"Mamy wspólną wrażliwość". Dr Bonikowska pokazała, co łączy kraje Grupy Wyszehradzkiej
dr Małgorzata Bonikowska . Foto: PR24/MS

Grupa Wyszehradzka powstała w 1991 roku, a w jej skład weszły Polska, Węgry i Czechosłowacja. Jak przypomniała dr Małgorzata Bonikowska, format ten na początku "wydawał się bardzo atrakcyjny jako pewna trampolina do wejścia do Unii Europejskiej". - Wszystkie kraje bloku wschodniego chciały wejść jak najszybciej - przypomniała ekspertka. 

Powiązany Artykuł

Grupa Wyszehradzka 1200 PAP.png
30 lat temu powstała Grupa Wyszehradzka

- W polityce wszystko jest wypadkową interesów poszczególnych państw i tak też jest w przypadku Grupy Wyszehradzkiej.  To jest format, który jest wygodny w niektórych sytuacjach, a w inny potrzebny nie jest - stwierdziła rozmówczyni, podkreślając, że przez 30 lat swojego istnienia miał swoje wzloty i upadki.

Zdaniem specjalistki, tym co w pewien sposób łączy Polskę, Czechy, Słowację i Węgry jest "wspólna wrażliwość". Wszystkie cztery kraje były kiedyś w bloku wschodnim. Mamy inną wrażliwość niż kraje Zachodu czy Południa Europy, chociażby w sprawach związanych z bezpieczeństwem. Mamy też jednak spore rozbieżności - mówiła dr Bonikowska. 

Czytaj także:

Walka o swoje czy współpraca?

Powiązany Artykuł

1200_Duda_prezydent.pl.png
"Rozmowy o walce z pandemią, energetyce i ochronie klimatu". Prezydent o szczycie V4

- Teraz wewnątrz Unii Europejskiej mamy momenty, w których zupełnie nie jest nam po drodze,  zwłaszcza we czwórkę- mówiła ekspertka. Rozmówczyni podkreśliła, że państwa mają nieraz "pojedyncze, rozbieżne interesy", a także różnie patrzą na niektóre kwestie np. Chin czy Rosji. 

Politolożka przypomniała jednak, że zdarza się, że Grupa Wyszehradzka się jednoczy tj. chociażby w przypadku problemu migracji. - W ostatnim pięcioleciu to był przykład najbardziej skonsolidowanej współpracy całej czwórki - mówiła dr Bonikowska. 

Jak zauważyła ekspertka, współpracy V4 może sprzyjać konieczność walki o swój punkt widzenia w Unii Europejskiej -"o to aby go przedstawić i zdobywać sojuszników". - W UE liczą się kraje, które mają dużą ludność, a Grupa Wyszehradzka razem ma 60 mln obywateli - zaznaczyła rozmówczyni. - To jest już znacząca siła, pod warunkiem, że razem głosujemy w radzie - podkreśliła specjalistka. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Posłuchaj

Dr Małgorzata Bonikowska o Grupie Wyszehradzkiej ("Gość PR24") 9:10
+
Dodaj do playlisty

***

REKLAMA

Audycja"Temat dnia/Gość PR24"

Prowadził: Antoni Trzmiel

Gość: Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych

Data emisji: 16.02.2021

REKLAMA

Godz. emisji: 14.09

jbt/pr24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej