Historia ostatniego Żołnierza Wyklętego. "Dla znajomych ojciec był bohaterem, dla ówczesnej władzy - bandytą"
- W domu rodzinnym i wśród znajomych ojciec był bohaterem. Niestety publicznie figurował jako bandyta. Nawet w szkole miałem nieprzyjemności związane z tym, że jestem synem Józefa Franczaka - powiedział o ostatnim z wyklętych - Józefie Franczaku ps. Laluś - jego syn Marek Franczak.
2021-03-01, 14:10
Ostatni z wyklętych - Józef Franczak "Laluś" - poległ w walce 21 października 1963 roku, czyli ponad 18 lat po zakończeniu działań wojennych. Zginął w wyniku zdrady, gdy SB pozyskała do współpracy Stanisława Mazura - stryjecznego brata towarzyszki życia "Lalka". Współpraca Mazura z SB wyszła na jaw już po jego śmierci, w 2005 roku, dzięki badaniom Sławomira Poleszaka - historyka z lubelskiego oddziału IPN. Był rozpracowywany przez Służbę Bezpieczeństwa od początku lat 50. Według danych SB dysponował zorganizowaną siecią około 200 ludzi, którzy pomagali mu się ukrywać. Był doświadczonym konspiratorem, który bardzo dobrze poznał metody działania SB i dzięki temu przez tyle lat był nieuchwytny. Po śmierci, podobnie jak innych Żołnierzy Wyklętych, "Lalusia" pochowano w bezimiennej mogile. Rodzina zgodę na ekshumację i złożenie szczątków w rodzinnym grobowcu w Piaskach otrzymała 20 lat później. Na wniosek PRL-owskich służb ciało partyzanta zostało pozbawione głowy.
Powiązany Artykuł
Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Bogdan Pęk: było to powstanie narodu przeciwko okupantowi
Był bohaterem
Gość Polskiego Radia 24 wspomina swojego ojca jako bohatera. Mówi jednak, że nawet dziś są ludzie, którzy próbują kontynuować komunistyczną narrację o Żołnierzach Niezłomnych. - Ojciec był w domu rodzinnym i wśród znajomych bohaterem. Niestety publicznie figurował jako bandyta. Nawet w szkole miałem nieprzyjemności związane z tym, że jestem synem Józefa Franczaka. Ciągnęło się to za mną dość długo - powiedział.
- W Ostrołęce powstaje Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Dyrektor placówki: chcemy pokazać drogę tych ludzi
- Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Dr Łabuszewski: przez lata tworzono ich czarną legendę
Marek Franczak ocenił, że dla niektórych Żołnierze Wyklęci są problemem, bo przedstawiali wartości niewygodne dla komunistów i ich współpracowników w Polsce. - Nawet w chwili obecnej, mimo że mamy wolną Polskę, jeszcze podnoszą się głowy spadkobierców UB, którym nie na rękę jest to, że przywracamy pozytywnie naszych bohaterów. Chcieliby, żeby dalej w zakłamaniu byli postrzegani jako bandyci. Nie, byli i są bohaterami - powiedział.
REKLAMA
- Musimy cały czas przypominać młodemu pokoleniu o tym, kim oni byli i za jakie ideały walczyli. Jest to potrzebne, aby Polska była wolna - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Marek Franczak (syn Józefa Franczaka "Lalusia")
Data emisji: 01.03.2021
Godzina emisji: 13:33
dz
Polecane
REKLAMA