Migranci na granicy z Białorusią. Aleś Dzikawicki: chodzi o zdestabilizowanie Zachodu
- Nie ma wątpliwości, że Mińsk prowadzi operację w porozumieniu z Moskwą - powiedział w Polskim Radiu 24 Aleś Dzikawicki, zastępca dyrektora telewizji Biełsat komentując krysyz migracyjny na granicy Unii Europejskiej.
2021-10-07, 15:05
7 października mija rocznica morderstwa rosyjskiej dziennikarki i obrończyni praw człowieka Anny Politkowskiej. Unijna dyplomacja wezwała Rosję do zapewnienia, że wszyscy odpowiedzialni zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości.
Powiązany Artykuł
15 lat od morderstwa Anny Politkowskiej. UE wzywa Rosję do stanowczych działań
Jak zaznaczono w oświadczeniu, 15. rocznica śmierci dziennikarki przypada w chwili, gdy niezależne media i społeczeństwo obywatelskie znajdują się w obliczu bezprecedensowej presji ze strony władz rosyjskich, zwłaszcza poprzez klasyfikowanie coraz większej liczby mediów, organizacji społeczeństwa obywatelskiego, ale także indywidualnych dziennikarzy i aktywistów jako "zagranicznych agentów".
- Ludzie, którzy są nastawieni krytycznie wobec obecnej władzy są zabijani lub otruwani, czyli eliminowani z życia publicznego - powiedział Aleś Dzikawicki. Przyznał, że Aleksander Łukaszenka idzie w ślady rosyjskiego przywódcy. - Obecnie w białoruskich więzieniach znajduje się ok. 30 dziennikarzy - podkreślił. Dodał, że na Białorusi jest w tej chwili 801 więźniów politycznych.
- Anna Politkowska. Śmierć za głoszenie prawdy?
- "Pozwala Rosjanom nas dezinformować". Michał Marek o aplikacji Telegram
Podkreślił, że prezydent Białorusi "od ponad roku terroryzuje własny naród". - Ponad 100 tys., a nawet 200 tys. Białorusinów wyjechało z kraju przez represje - powiedział Dzikawicki.
Operacja we współpracy z Moskwą
Powiązany Artykuł
Wiceszef MSWiA: kryzys migracyjny na granicy z Białorusią dopiero się zaczyna
Wiceszef telewizji "Biełsat" odniósł się również do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Przyznał, że prowadzona operacja, która ma na celu zdestabilizowanie Zachodu i tak też została zaplanowana. - Nie ma wątpliwości, że Mińsk to robi w porozumieniu z Moskwą - zaznaczył. Dzikawicki przyznał, że jest to "zemsta Łukaszenki za to, co się stało w wyborach".
Posłuchaj
Gość audycji powiedział również o migrantach, którzy masowo sprowadzeni na Białoruś po tym jak wydali ostatnie pieniądze na przemycenie ich do UE, koczują m.in. na lotnisku, w przejściach podziemnych, parkach i stacjach metra. - Z naszych informacji wynika, że zamieszkują opuszczone wiejskie chaty w strefie przygranicznej - zdradził.
- "Możliwa piąta transza sankcji wobec Białorusi". Przydacz o sytuacji na wschodniej granicy
- Waszczykowski: dziennikarze przychodzą na granicę, by zwyzywać strażników
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Tadeusz Płużański
Gość: Aleś Dzikawicki (Biełsat)
REKLAMA
Data emisji: 07.10.2021
Godz. emisji: 14.05
PR24/PAP/st
REKLAMA