"Niezbędna, żeby ustabilizować gospodarkę". Dr Bartoszewicz o podwyżce stóp procentowych
- Trzeba zaznaczyć, że prawie zerowa stopa procentowa to jest ewenement. Dzisiaj zaczynamy tak naprawdę wracać do normalności i to jest jej koszt - mówił w Polskim Radiu 24 dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej.
2021-10-09, 19:55
Powiązany Artykuł
Główny ekonomista PKO BP: wyższe stopy procentowe mogą spowolnić wzrost cen mieszkań
Rada Polityki Pieniężnej podniosła podstawową stopę procentową o 0,4 punktu procentowego do poziomu pół procent. Oznacza to, że oprocentowanie lokat i kredytów w złotych wzrośnie. Jest to pierwsza podwyżka stóp od 9 lat. Podwyżkę stóp procentowych i jej możliwe konsekwencje skomentował na antenie Polskiego Radia 24 dr Artur Bartoszewicz.
- Pierwszy raz cieszę się z jakiejkolwiek podwyżki - powiedział. - Uważam, że jest ona niezbędna, żeby stabilizować gospodarkę. Jest też szansa, że da to sygnał zatrzymania tendencji inflacyjnych - stwierdził ekspert.
Bartoszewicz przyznał, że po decyzji Rady Polityki Pieniężnej "banki natychmiast podniosą koszty kredytów". Wyraził też przekonanie, że do końca roku czekają nas jeszcze kolejne podwyżki, podobnie jak w roku przyszłym.
Posłuchaj
- Trzeba zaznaczyć, że prawie zerowa stopa procentowa to jest ewenement. Dzisiaj zaczynamy tak naprawdę wracać do normalności i to jest jej koszt - ocenił gość PR24.
REKLAMA
Ekspert odniósł się też do walki z inflacją, która obecnie jest na poziomie ok. 6%. - Uważam, że ta podwyżka nie przełoży się radykalnie na zmniejszenie inflacji, żeby to osiągnąć trzeba by było dokonać większej podwyżki - skomentował.
- Ponadto czynniki rynkowe mają opóźnienie od 3 do 6 miesięcy, więc to nie jest tak, że Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy i z Polski natychmiast ucieka inflacja - mówił Bartoszewicz.
Podkreślił też, że podniesienie stóp procentowych może przełożyć się nie tylko na raty kredytów, ale też podwyżki w innych sferach. - Jesteśmy poniekąd skazani na wyższe ceny. Jeżeli jednocześnie będziemy mieli wzrost gospodarczy, to da on rekompensatę w postaci wzrostu wynagrodzeń, ale zawsze inflacja tak wysoka, jaką mamy teraz, będzie realnie odbierała znaczną wartość dochodów - tłumaczył na antenie Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Mateusz Drozda
Gość: dr Artur Bartoszewicz (SGH)
REKLAMA
Data emisji: 09.10.2021
Godz. emisji: 19.06
kp
REKLAMA