Grochmalski: Rosjanie przemieścili jednocześnie zgrupowanie wojsk na kierunku ukraińskim i białoruskim
- Jednym z wariantów, który NATO rozpatruje na poważnie, jest ten, że Rosja może budować napięcie celowo, aby wprowadzić na stałe swoje siły w Donbasie i na Białorusi - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Piotr Grochmalski z Akademii Sztuki Wojennej.
2021-11-28, 16:00
W odpowiedzi na kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej wywołany przez reżim w Mińsku przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapowiedzieli w Wilnie wzmocnienie wzajemnego partnerstwa. NATO wezwało Rosję do "deeskalacji konfliktu także z Ukrainą".
- To znamienne, że jeśli chodzi o deeskalację konfliktu, to instytucje międzynarodowe zwracają się z tym do Rosji, a nie do Białorusi. To potwierdzenie trafności ocen analityków. Przypomnę, że kiedy strona rosyjska oświadczyła, iż nie zamierza uczestniczyć w wydarzeniach białoruskich, oznaczało to w języku rosyjskiej dyplomacji, że oczekuje, iż zostanie zaproszona, wówczas zaczęła się ta seria telefonów ze strony np. Angeli Merkel - podkreślił gość PR24.
Powiązany Artykuł
Premier dla agencji dpa: bronimy Europy przed kolejnym kryzysem
"Zgrupowanie 92 tys. rosyjskich żołnierzy"
Zaznaczył jednocześnie, że treści owych rozmów nie znamy, ale można przypuszczać, iż padły jakieś zobowiązania w kwestii kryzysu migracyjnego. Trzeba widzieć jednak, jak zauważył gość PR24, pełny obraz sytuacji, patrzeć na ruchy Federacji Rosyjskiej zarówno na płaszczyźnie militarnej, jak i politycznej.
- W kwestii militarnej, twardej i analitycznej mamy zgrupowanie około 92 tys. żołnierzy z dwóch okręgów. Rosjanie przemieścili jednocześnie zgrupowanie wojsk na kierunku ukraińskim i białoruskim, to właśnie trzeba widzieć w całości. Dzisiaj rolę strategiczną, jeśli chodzi o front wschodni, pełni korytarz suwalski, a jego przecięcie powoduje, że NATO traci kontakt z Litwą, Łotwą i Estonią - powiedział prof. Piotr Grochmalski.
REKLAMA
Pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa w regionie oraz wyzwania związane z nielegalną migracją na zewnętrznej granicy UE i NATO były głównymi tematami spotkania w Wilnie Ursuli von der Leyen i Jensa Stoltenberga z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą. W spotkaniu uczestniczyła też premier Ingrida Szimonyte.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
REKLAMA
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: prof. Piotr Grochmalski z Akademii Sztuki Wojennej
Data emisji: 28.11.2021
Godzina: 14:34
REKLAMA
REKLAMA