Ukraina wstąpi do UE? Prof. Grzeszczak: wspólnota powstała po wojnie, a nie w jej trakcie
- Ta wojna na pewno stanie się katalizatorem, czymś, co uruchomi pewne procedury. Można je uruchomić w trakcie wojny. Tylko należy być bardzo rozważnym, rozsądnym. W tym sensie, żeby podążać tak, jak procedury to przewidują i nie spieszyć się - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Robert Grzeszczak, ekspert ds. międzynarodowych z UW.
2022-03-06, 12:19
W poniedziałek na początku minionego tygodnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał wniosek jego państwa o przyjęcie do Unii Europejskiej. Wniosek ten został formalnie skierowany do instytucji UE. W Polskim Radiu 24 o drodze Ukrainy do UE mówił prof. Robert Grzeszczak.
Rosyjska agresja a wejście Ukrainy do UE
Gość PR24 wyjaśnił, że ze strony Wołodymyra Zełenskiego podpisanie wniosku akcesyjnego było swoistą manifestacją. Chodzi o to, by pokazać kierunek, w którym chce zmierzać Ukraina. Natomiast - mówił rozmówca Polskiego Radia - Unia Europejska powstała w związku z nieszczęściami II wojny światowej, ale nie w trakcie wojny, tylko po wojnie.
- Ta wojna na pewno stanie się katalizatorem, czymś, co uruchomi pewne procedury. Można je uruchomić w trakcie wojny. Tylko należy być bardzo rozważnym, rozsądnym. W tym sensie, żeby podążać tak, jak procedury to przewidują i nie spieszyć się. Dlaczego? Dlatego, że Unia Europejska nie jest sojuszem wojskowym ani obronnym. To jest przede wszystkim ekonomia, gospodarka - mówił prof. Robert Grzeszczak.
Prof. Grzeszczak: potrzeba wielu lat negocjacji
REKLAMA
Ekspert ds. prawa międzynarodowego wyjaśnił, że każde państwo w Europie może złożyć wniosek o przyjęcie do UE. Taki wniosek w ostatnim czasie - prócz Ukrainy - złożyła także Gruzja i Mołdawia. Przypomniał także, że Ukraina była już kiedyś na ścieżce zmierzającej do kandydowania do UE, jednak rządy prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza wiele z tych wysiłków zaprzepaściły.
Prof. Grzeszczak podkreślił, że złożenie wniosku, to tylko pierwszy etap, aby móc być przyjętym, trzeba spełnić wiele warunków. - Te warunki spełnia się w ten sposób, że nie od razu wszystko jest stwierdzane na podstawie dwóch, trzech spotkań, tylko przez lata negocjacji - mówił.
Powiązany Artykuł
Wojska rosyjskie otworzyły ogień do ludności cywilnej, w Buczy plądrują sklepy [RELACJA]
- Prof. Gontarski: zaniechania prokuratora Trybunału w Hadze przyczyniły się do tego, że giną dziś ludzie
- Rzecznik praw dziecka: w Polsce przebywa obecnie pół miliona dzieci z Ukrainy
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Błażej Prośniewski
Gość: prof. Robert Grzeszczak (ekspert ds. prawa międzynarodowego, UW)
Data emisji: 06.03.2022
Godzina emisji: 10.06
PR24/jmo
REKLAMA