Prof. Piotr Grochmalski: Ukraińcy doskonale znają bolączki armii rosyjskiej
2022-04-02, 17:27
- Cały czas było podkręcanie atmosfery, jaką to świetną armię przygotował Szojgu Putinowi, zaś drugiej strony mamy doskonale przygotowaną taktycznie i operacyjnie armię ukraińską, która odczytywała słabe punkty Rosjan - mówił w Polskim Radiu 24 Prof. Piotr Grochmalski (Akademia Sztuki Wojennej). Gościem audycji był również Marek Kawa, amerykanista.
USA będą pośredniczyć w przekazaniu Ukrainie przez sojuszników czołgów z epoki sowieckiej - podał w piątek "New York Times", powołując się na przedstawiciela administracji. Pierwsze dostawy miałyby zacząć się wkrótce.
Prof. Piotr Grochmalski komentował te doniesienia. - Wsparcie czołgami armii ukraińskiej jest bardzo istotne, to szczególny moment w tej agresji rosyjskiej. Rosja ma pełną świadomość katastrofy swojej operacji - stwierdził.
Jak dodał gość audycji, z logiki rosyjskiej operacji i jej przebiegu wynika, że w planowaniu działań mógł uczestniczyć Putin, który jak stwierdził ekspert, może nawet uważał się za jej głównego kreatora.
Ukraińcy skupili się na niszczeniu linii komunikacyjnych zaopatrzenia
- Ukraina doskonale zna wszystkie bolączki armii rosyjskiej, fatalne traktowanie sprzętu, kradzieże wyposażenia czy korupcję. Mogła spodziewać się, że wydłużenie linii logistycznych spowoduje dramatyczne problemy armii rosyjskiej. Ukraińcy skupili się nie na przyjmowaniu uderzeń, tylko na niszczeniu wydłużonych linii komunikacyjnych zaopatrzenia - zwracał uwagę i dodał, że Rosjanie chcieli zdobyć duże ośrodki miejskie, Ukraińcy zaś wciągnąć ich w głąb terytorium.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Ocenił także, że obecnie Rosjanie mogą chcieć skupić się na Doniecku Ługańsku i przedstawić to jako rzeczywisty cel operacji. - Będziemy wtedy mieli dopasowanie pewnych elementów wojny informacyjnej z oceną sytuacji na froncie, podobnie z ewentualnym zdobyciem m.in. Mariupola (…). Być może Rosjanom uda się poszerzyć działania w rejony Ługańska i Doniecka, przeprowadzić tam referendum i włączyć ten obszar w skład Federacji Rosyjskiej. Wtedy można będzie przyjąć narrację, że to był w istocie strategiczny cel całej tej operacji - wyjaśniał.
Największa klęska armii rosyjskiej od czasów zakończenie II wojny światowej
- Natomiast to, co wydaje się osobistym wkładem Putina - operację kijowską, zakończoną największą klęską armii rosyjskiej od czasów zakończenie II wojny światowej, będzie można przedstawić, jako odciągniecie głównych sił ukraińskich od Ługańska i Doniecka, przez co zasadniczy cel agresji mógł być zrealizowany - mówił prof. Piotr Grochmalski.
Posłuchaj
"Czołgi Abrams to realne wzmocnienie dla naszej armii"
Marek Kawa odniósł się do kwestii przekazania czołgów armii ukraińskiej. - Zastanawiam się, czy dzisiaj dla strony ukraińskim najbardziej istotny jest element transporterów opancerzonych i czołgów, ale być może w tej wojnie informacyjnej strona ukraińska nie ujawnia, jak duże straty poniosła. Ukraina była w gorszym położeniu, przewaga Rosjan pod względem liczby czołgów i tego typu uzbrojenia była pięciokrotna (…). Toczy się wojna informacyjna, wielu rzeczy nie wiemy, pewne kwestie nie są do końca sprawdzone - ocenił.
- Ta wojna weryfikuje nie tylko prawdziwe nastawienie Rosjan, ale także ich wyszkolenie, elementy kompetencyjne czy kwestie sprzętowe (…). Kiedy naszym głównym zagrożeniem ze Wschodu jest Rosja, takie tradycyjne elementy obrony, jak czołgi Abrams, są dla nas konieczne. To realne wzmocnienie dla naszej armii - mówił gość audycji, komentując plany wyposażenia polskich sił zbrojnych w najnowsze technologie.
Posłuchaj
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że działania wojsk rosyjskich skupiają się obecnie na opanowaniu w całości obwodów chersońskiego, donieckiego i ługańskiego. Aby to osiągnąć, Rosjanie wiążą walką Ukraińców w obwodach kijowskim i czernihowskim, gdzie jednak powoli wycofują się w pobliże granicy państwowej, minując swoje pozycje, a znaczna część oddziałów wraca do Rosji.
Ukraińcy są zdania, że wojska Federacji Rosyjskiej spróbują okrążyć ich na wschodzie, gdzie w dużej mierze utrzymują umocnioną linię rozgraniczenia z samozwańczymi republikami Donbasu. Cały czas oblegane są Charków i Mariupol. Trwają walki o Czernihów i Sumy. Dochodzi do starć w okolicach Zaporoża i Mikołajowa. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy uważa, że Rosjanie chcą zagarnąć południowo-wschodnią i wschodnią Ukrainę, aby dyktować warunki podczas rozmów pokojowych.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: Prof. Piotr Grochmalski, Marek Kawa
Data emisji: 02.04.2022
Godzina emisji: 15.06 i 17.35
PR24/ka