Oblanie ambasadora Rosji. Prof. Kik: Polska powinna zabezpieczyć go przed atakami, a siebie przed prowokacją
2022-05-09, 15:55
- Ambasador Rosji jest przedstawicielem formalnym państwa rosyjskiego w Polsce, w związku z tym należy mu się ochrona, a państwo demokratyczne - takie jak Polska - powinno zadbać o tę ochronę i zabezpieczać go przed atakami, a siebie przed prowokacją - skomentował na antenie Polskiego Radia 24 politolog prof. Kazimierz Kik.
W poniedziałek ambasador Rosji Siergiej Andriejew został oblany czerwoną substancją przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie, gdzie delegacja ambasady Federacji Rosyjskiej przyjechała z wieńcem. W tym czasie odbywała się tam demonstracja przeciwko wojnie na Ukrainie. Jak przekazał minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, "polskie władze nie rekomendowały ambasadorowi Rosji składania kwiatów 9 maja w Warszawie, a policja umożliwiła mu bezpieczny odjazd z miejsca zdarzenia".
- Ktoś mądrze napisał, że daliśmy się wkomponować w prowokację i daliśmy Rosjanom argument - skomentował na antenie Polskiego Radia 24 politolog prof. Kazimierz Kik. Jak dodał, "ambasador Rosji jest przedstawicielem formalnym państwa rosyjskiego w Polsce, w związku z tym należy mu się ochrona, a państwo demokratyczne - takie jak Polska - powinno zadbać o tę ochronę i zabezpieczać go przed atakami, a siebie przed prowokacją". - Zobaczymy, jak Rosjanie odpowiedzą Polakom - wskazał.
Oblanie ambasadora Rosji
Odnosząc się do słów rzecznik rosyjskiego MSZ Mariji Zacharowej, która oceniła, że poniedziałkowy incydent, świadczy o tym, że "Zachód obrał kurs na reinkarnację faszyzmu", gość audycji skomentował, że "wypowiedzi strony rosyjskiej zaczynają tracić logikę". - Nasze państwo powinno przestać kierować się emocjami, a działać racjonalnie, bo tą racjonalnością osiągniemy dużo, dużo więcej niż nasilaniem i rozpętywaniem emocji. Kto, jak kto, ale polskie władze powinny funkcjonować rozsądnie - podkreślił.
Politolog dodał, że "powinniśmy gwarantować naszym gościom - czyli także ambasadorowi Rosji - bezpieczeństwo". - Rozumiem Ukraińców, być może na ich miejscu popełniłbym to samo. (..) Ale jesteśmy Europejczykami i nie możemy postępować w sposób chociażby w najmniejszym stopniu przypominający działania Rosjan w stosunku do swoich obywateli. My powinnyśmy być ponad to - podkreślił prof. Kazimierz Kik.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: prof. Kazimierz Kik (politolog, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach)
Data emisji: 9.05.2022
Godzina emisji: 14.33
ng