Wystąpienie prezydenta Dudy w ukraińskim parlamencie. Talaga: przedstawił stanowisko kilkunastu krajów

Prezydent Andrzej Duda wygłosił w niedzielę orędzie w Radzie Najwyższej Ukrainy. Był pierwszym zagranicznym przywódcą, który wystąpił na forum ukraińskiego parlamentu od wybuchu wojny w tym kraju. Po powrocie do Polski, na konferencji prasowej, prezydent podkreślił, że w swoim wystąpieniu zwracał uwagę na potrzebę utrzymania jedności Ukrainy.

Głos kilkunastu krajów NATO

- To było bardzo potrzebne i pożyteczne przemówienie - ocenił w Polskim Radiu 24 Andrzej Talaga z Warsaw Enterprise Institute. - Było to pierwsze od wybuchu wojny przemówienie głowy państwa w parlamencie ukraińskim na żywo, nie online. Po drugie, prezydent wypowiedział kilka ważnych kwestii w kontekście tego, co słychać z niektórych krajów, jak Włochy, Francja i Niemcy, że przydałoby się zawrzeć kompromis z Rosją, nawet kosztem terytorium Ukrainy - tłumaczył ekspert.

- Prezydent powiedział jednoznacznie, że nie ma o tym mowy, chyba, że sama Ukraina tak zdecyduje. To jest istotne, bo nie jest to tylko polskie stanowisko, ale przynajmniej kilkunastu krajów NATO, w tym - największych potęg, jak Stany Zjednoczone, czy Wielka Brytania. Dobrze, że taki głos wybrzmiał, dobrze, że Ukraińcy nie mają poczucia, że Zachód jest gotowy do jakiegoś kompromisu z Putinem za ich plecami. Według mnie, to było najważniejsze - stwierdził Andrzej Talaga.

Polityka to nie tylko interesy

Pytany o wzajemności Ukraińców wobec wystąpienia prezydenta Polski gość "Tematu dnia" wskazał, że "ważnym gestem było to, co się stało na cmentarzu Orląt Lwowskich, którzy przecież walczyli również z Ukraińcami". - To, że lwy wróciły na swoje miejsce jest znaczącym symbolem ukraińskim, bez wątpienia. Jak rozumiem, jest to jakaś wzajemność za to, co Polacy zrobili w związku z wojną, czyli przyjęcie uchodźców, danie im wszystkich praw - oprócz politycznych - w Polsce - ocenił.

- Słyszymy, że są zapowiedzi podobnych praw dla Polaków na Ukrainie. To już raczej gest niż jakaś praktyczna wartość. Kto z Polaków będzie występował o pracę i świadczenia socjalne na Ukrainie? Zapewne są i tacy, ale nieliczni. Ale gesty też budują atmosferę, a atmosfera buduje realną politykę - bo realność  to nie tylko interesy, ale również emocje, atmosfera, przyjaźnie, animozje między konkretnymi politykami, a tutaj sprawy między Polską a Ukrainą idą w jak najlepszym kierunku- stwierdził. 

Pytanie, co będzie po wojnie?

Rozmówca Antoniego Trzmiela zwrócił uwagę, że ważne też będzie to, co będzie działo się po wojnie, przy odbudowie kraju. - Czy polskie firmy będą traktowane na preferencyjnych warunkach, czy na gorszych niż bogatsze przedsiębiorstwa z Francji, czy Niemiec. Czas pokaże, co z tego wyniknie, ale potencjał jest ogromny - przyznał Andrzej Talaga.

Posłuchaj

Andrzej Talaga o znaczeniu wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy przez Najwyższą Radą Ukrainy ("Temat dnia/ Gość PR24") 22:32

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

Czytaj także:

• Polska podpisze nowy traktat sąsiedzki z Ukrainą? Jakub Kumoch zdradził plany prezydenta Andrzeja Dudy
• Światowe media o wizycie Andrzeja Dudy w Kijowie. "Polska stanęła po stronie Ukrainy"
• Paweł Sałek podkreśla ogromne znaczenie wizyty Andrzeja Dudy w Kijowie. "Jedno z ważniejszych przemówień"

Wizyta prezydenta Dudy w Kijowie. Dera: to pokazuje determinację, by Ukraina stała się członkiem UE

***

Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: Andrzej Talaga (Warsaw Enterprise Institute)

Data emisji: 23.05.2022

Godzina emisji: 13.33

mbl