Jakie są przyczyny rosnącej inflacji? Dr Krzysztof Mazur wskazał kilka czynników
2022-06-25, 11:30
- Może się okazać, że wysokie stopy procentowe spowodują, iż gospodarstwa domowe nie będą wypłacalne. Może zamiast myślenia tylko o podnoszeniu stóp procentowych należałoby się zastanowić nad innymi narzędziami, np. podniesieniem podatków dla pewnych grup, które są dzisiaj w bardziej uprzywilejowanej pozycji - mówił w Polskim Radiu 24 dr Krzysztof Mazur, ekonomista (Uniwersytet Jagielloński).
Rada Polityki Pieniężnej na początku czerwca tego roku podniosła stopy procentowe o 75 pb. Tym samym stopa referencyjna NBP wzrosła do 6 proc., stopa lombardowa do 6,5 proc., stopa depozytowa zaś do 5,5 proc. Wzrosły także stopa redyskontowa weksli - do 6,05 proc. - oraz stopa dyskontowa weksli - do 6,1 proc. Była to dziewiąta z rzędu podwyżka w cyklu rozpoczętym w październiku 2021 r.
Dr Krzysztof Mazur zwracał uwagę na fakt, że inflacja dalej rośnie i przebija oczekiwany poziom. - Podniesienie stóp procentowych nie przyniosło do tej pory efektów, na które wszyscy liczą. Mówi się o dalszym podniesieniu stóp procentowych, nawet do 7,5 proc., ta walka wciąż przed nami - zaznaczył.
"Hamulec inflacji jest być może przed nami"
Ekspert zauważył, że szukając pierwotnych przyczyn inflacji, należałoby sięgnąć do kwestii przerwania łańcuchów dostaw i surowców w czasie pandemii koronawirusa. - Wzrost PKB pokazuje, że firmy na potęgę kupowały i produkowały, analizy pokazują, że było to na zapas. W pandemii było myślenie o braku towarów z Chin czy innych części świata, potem okazało się, że na to nałożyła się strategia Rosji, która bardzo gwałtownie ograniczyła dostawy gazu jeszcze przed wojną. To doprowadziło do sytuacji, w której przedsiębiorcy myśleli o tym, żeby mieć pełne magazyny. Zmieniła się logika, wszyscy zaczęli magazynować różne towary (…). To nietypowa sytuacja, produkcja rośnie, mamy ogromny wzrost, z drugiej strony mamy gromadzenie zapasów, co generuje wzrost cen i inflacji - zaznaczył.
- Hamulec inflacji jest być może przed nami. Jeśli firmy kupowały towary surowce na zapas, to ten potencjał się wyczerpuje, magazyny są pełne. Może się okazać, że za chwilę ten naturalny mechanizm się wyczerpie, presji na płacenie więcej będzie coraz mniej - ocenił.
Zdaniem gościa audycji podnoszenie stóp procentowych jest działaniem na oślep, uderza to zarówno w tych, którzy zgromadzili duży kapitał, jak i w klasę średnią, także w związku z rosnącymi ratami kredytów. W tej sytuacji, jak podkreślał, należałoby zastanowić się nad podniesieniem podatków dla osób najbardziej zamożnych.
Posłuchaj
- Na razie tarcza antyinflacyjna jest przedłużona o kilka miesięcy. Jeżeli będzie taka potrzeba, to te tarcze będą przedłużane - powiedział w środę rzecznik PiS Radosław Fogiel.
Do końca lipca w ramach tzw. pierwszej tarczy antyinflacyjnej obowiązuje obniżona stawka podatku akcyzowego na energię elektryczną i niektóre paliwa silnikowe, tj. olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG, zwolnienie z podatku akcyzowego energii elektrycznej wykorzystywanej przez gospodarstwa domowe, zwolnienie z podatku od sprzedaży detalicznej sprzedaży paliw. Do końca lipca działa również druga tarcza antyinflacyjna, która obniża stawki VAT na żywność, nawozy i paliwa.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: dr Krzysztof Mazur
Data emisji: 29.06.2022
Godzina emisji: 11.06
PR24