Rosjanie przejmą kontrolę nad Donbasem? Ekspert OSW: zmienili taktykę, dzień po dniu zdobywają kolejne miasta
- Rosjanie zmienili swoją taktykę, jeśli chodzi o prowadzenie działań wojennych na Ukrainie i od kilku tygodni koncentrują się na małych wycinkach frontu. Robią to przede wszystkim w Donbasie - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 ekspert z OSW Tadeusz Iwański.
2022-06-29, 16:30
Rosyjska inwazja na Ukrainie trwa już 126 dni. Tadeusz Iwański z OSW opowiedział na antenie Polskiego Radia 24 o tym, jak ocenia aktualną sytuację militarną Ukraińców. Jak wskazał, "zaczyna ona przypominać maraton".
- Rosjanie zmienili swoją taktykę, jeśli chodzi o prowadzenie działań wojennych na Ukrainie i od kilku tygodni koncentrują się na małych wycinkach frontu. Robią to przede wszystkim w Donbasie - tam otaczają małe miejscowości. Wpierw są one pooddawane zmasowanym ostrzałom rakietowym z powietrza, następnie ostrzałom artyleryjskim, a później wchodzą czołgi, transporty opancerzone i piechota - wyjaśnił.
Zdaniem gościa audycji, celem Rosjan jest dojście do granic obwodu ługańskiego i donieckiego. - Jeśli przypomnimy sobie pierwsze dni i tygodnie wojny, to Rosja zaatakowała z kilku stron - z północy, ze wschodu i od południa. Natomiast rosyjskie postępy zostały dość szybko wyhamowane przez opor ukraiński. W tej chwili ta taktyka jest inna i Rosjanie codziennie dzień po dniu zdobywają kolejne kilometry oraz mniejsze i większe miasta - zauważył ekspert z OSW.
Wojna na Ukrainie. Sytuacja w Donbasie
Tadeusz Iwański zwrócił także uwagę na to, że pretekstem do rozpoczęcia rosyjskiej inwazji było "wyzwolenie" Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej, a także "uprzedzenie ukraińskiego ataku", który rzekomo miał odbić te tereny i reintegrować je z Ukrainą.
REKLAMA
- To jest totalna bzdura i oczywiście rząd w Kijowie nie miał takich planów. Jednak ważne jest to, że te republiki zostały na trzy dni przed inwazją uznane przez Rosję za niepodległe. W związku z tym istotne jest - z punktu widzenia propagandy i rzekomego legalizmu rosyjskiego - żeby te republiki zostały wyzwolone, a następnie przyłączone do Federacji Rosyjskiej - powiedział.
Jak dodał, "w tej chwili nie ma powodu do tego, żeby utrzymywać rzekomą niepodległość Republik Ługańskiej i Donieckiej, dlatego że nie ma już potrzeby politycznej gry tymi terenami".
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: Tadeusz Iwański (kierownik zespołu Ukrainy, Białorusi i Mołdawii OSW)
Data emisji: 29.06.2022
Godzina: 15.33
ng
REKLAMA
REKLAMA