"Utyskiwania są dyktowane kompleksami politycznymi". Andrzejewski o powołaniu sędziów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej
- O prerogatywie prezydenta decyduje konstytucja i ustawa. Została ona przez Ursulę von der Leyen i UE zaakceptowana. W związku z tym wszystkie utyskiwania na ten temat są nieuzasadnione i są dyktowane kompleksami politycznymi. Prawo jest tutaj jednoznaczne - skomentował wiceprzewodniczący Trybunału Stanu Piotr Andrzejewski, odnosząc się do krytyki Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN.
2022-09-24, 20:13
Prezydent Andrzej Duda powołał 11 sędziów Sądu Najwyższego do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN. Osoby te zostały wyznaczone spośród 33 wcześniej wyłonionych sędziów. W wybranym składzie znalazło się sześciu nowych arbitrów.
Decyzję prezydenta skrytykował prof. Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, który w rozmowie z portalem OKO.press ocenił, że "Andrzej Duda nie miał prawa powołać tak wyłonionych 11 sędziów do nowej Izby SN".
Do tej opinii odniósł się na antenie Polskiego Radia 24 Piotr Andrzejewski, wiceprzewodniczący Trybunału Stanu. Jak wskazał, nie ma on wątpliwości co do tego, czy prezydent zachował się prawidłowo. - O prerogatywie prezydenta decyduje konstytucja i ustawa. Została ona przez Ursulę von der Leyen oraz przez Unię Europejską zaakceptowana. W związku z tym wszystkie utyskiwania i pojękiwania na ten temat są nieuzasadnione i są dyktowane raczej kompleksami politycznymi. Prawo jest tutaj jednoznaczne - wyjaśnił.
Fundusze z KPO dla Polski
Prof. Krystian Markiewicz powiedział także redakcji OKO.press, że prezydent swoją decyzją "przekreślił szanse na odblokowanie przez KE miliardów dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy". Zapytany o tę wypowiedź, gość audycji wskazał, że do tej sprawy odnosi się Traktat lizboński.
REKLAMA
- On wyraźnie mówi, że prawu europejskiemu i jego priorytetowi podlegają tylko te kompetencje, które zostały w trybie prawnie poprawnym i zgodnie z konstytucją kraju członkowskiego przekazane organizacji międzynarodowej, jaką jest UE. Ponieważ ta dziedzina nie została przekazana, to wszelkie zdanie na ten temat - czy to będzie orzeczenie sądu TSUE, czy to będzie jakakolwiek inna zewnętrzna orzecznicza dyspozycja, wola czy uchwała - może być traktowane jako opinia, której nie musimy brać pod uwagę, jako wiążącego prawa - powiedział gość audycji.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Rozmawiała: Magdalena Złotnicka
Gość: Piotr Andrzejewski (wiceprzewodniczący Trybunału Stanu)
Data emisji: 24.09.2022 r.
Godzina emisji: 19.15
REKLAMA
ng//oko.press/
REKLAMA