Referendum ws. relokacji. Senyszyn: pieniądze można przeznaczyć na coś innego
- W sprawie imigrantów było już wiele sondaży i wynika z nich, że zdecydowana większość Polaków nie chce ich przyjmować - mówiła w Polskim Radiu 24 Joanna Senyszyn z Polskiej Partii Socjalistycznej.
2023-07-14, 16:03
Z sondażu IBRiS dla Radia Zet wynika, że 53,1 procent pytanych Polaków obawia się zagrożeń ze strony imigrantów przyjeżdżających do Polski. 45,1 proc. ankietowanych nie podziela tych obaw. 27,3 proc. zdecydowanie się nie zgadza ze stwierdzeniem "Obawiam się zagrożeń ze strony imigrantów przyjeżdżających do Polski", natomiast 17,8 proc. raczej się nie zgadza.
Zdaniem Joanny Senyszyn referendum jest niepotrzebne. - Referenda należy przeprowadzać w sprawach, gdy chcemy zaczerpnąć informacji od ludzi o ich stosunku do pewnych zjawisk. Takie referendum było jeszcze w PRL ws. elektrowni atomowej w Żarnowcu i Polacy powiedzieli, że nie chcą tej elektrowni. Jednak ws. imigrantów było już wiele sondaży i wynika z nich, że zdecydowana większość Polaków nie chce ich przyjmować. UE natomiast twierdzi, że Polska będzie wyłączona z obowiązkowej relokacji - powiedziała Joanna Senyszyn.
- Po co wydawać dodatkowe pieniądze w sprawach, gdy mamy wiedzę Polaków na ten temat. Pieniądze można przeznaczyć na coś innego. Komisja Europejska niczego nie zrobi na podstawie polskiego referendum. Będzie miało wpływ na to, jak ma postępować rząd RP, a nie jak zachowa się UE - tłumaczyła poseł PPS.
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
W czerwcu prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi zostać poddana pod referendum. Zamiar przeprowadzenia referendum razem z przypadającymi na jesieni wyborami parlamentarnymi potwierdził premier Mateusz Morawiecki.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzi: Maciej Wolny
Gość: Joanna Senyszyn (PPS)
Data emisji: 14.07.2023
Godzina emisji: 14.33
REKLAMA
PR24
REKLAMA