Trójkąt Weimarski. Prof. Grzeszczak: Polska powinna pełnić rolę lidera

W Berlinie odbyły się w piątek rozmowy w formacie Trójkąta Weimarskiego z udziałem: premiera Donalda Tuska, kanclerza Niemiec Olafa Scholza i prezydenta Francji Emmanuela Macrona. - Przywódcy Polski, Niemiec i Francji demonstrują jedność, ale różnice zdań pozostają - w takim tonie niemieckie media komentują rozmowy szefów państw Trójkąta Weimarskiego w Berlinie poświęcone wsparciu dla Ukrainy.

Trójką Weimarski. Pozycja Polski może być kluczowa

Profesor Robert Grzeszczak zwrócił uwagę, że kanclerz Niemiec ma poważny problem, jak zachować się wobec wojny w Ukrainie, a francuski prezydent, w związku ze zbliżającymi się wyborami, wyszedł przed szereg. - Macron zapowiedział wysłanie żołnierzy francuskich, co jest naprawdę poważną deklaracją. Są różnice, a Polska jest w tej sytuacji dobrze prowadzona - to znaczy my powinniśmy spełnić rolę takiej swoistej prezydencji - ocenił profesor.

Gość Polskiego Radia 24 zauważył również, że bez względu na działania wojenne dla państw takich jak Niemcy czy Francja bardzo ważne były relacje gospodarcze z Rosją. Natomiast Polska razem z Estonią, Litwą i Łotwą była postrzegana jako rusofobiczna. Teraz - jak mówił - nikt nie chce przyznać się do błędu, że nie doceniano Polski.

- Też nie wiemy, co tak naprawdę zostało ustalone w USA. Bo to był bezpośredni impuls. Być może jest to wykorzystanie tej podróży, a być może zostały tam ustalone pewne informacje, którymi nasz premier chciał się podzielić - ocenił gość Polskiego Radia 24.

Profesor Robert Grzeszczak nie wyklucza, że strona amerykańska, w związku z możliwą wygraną Donalda Trumpa, dała wyraźny sygnał do zorganizowania się w Europie.

Posłuchaj

Prof. Robert Grzeszczak o spotkaniu Trójkąta Weimarskiego (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24) 21:17

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego. "Europa może coś zrobić, by zahamować Władimira Putina"

Więcej w zapisie audycji.

* * *