Trybunałem Stanu w prezesa NBP Adama Glapińskiego? Prawnik: zarzut braku apolityczności można śmiało potwierdzić

2024-03-20, 16:24

Trybunałem Stanu w prezesa NBP Adama Glapińskiego? Prawnik: zarzut braku apolityczności można śmiało potwierdzić
Dr Ramiączek: widocznie jest czas, aby rozliczyć działalność prezesa NBP. Foto: Radek Pietruszka/PAP

- Niestety, oglądając konferencje prasowe prezesa NBP Adama Glapińskiego, można było odnieść wrażenie, że niektóre jego wypowiedzi podkreślały zasługi rządu PiS. Było to zrozumiałe, bo Glapiński wywodzi się z tej grupy politycznej. Natomiast, z punktu widzenia funkcjonowania administracji publicznej, każdy urząd powinien być apolityczny - mówił w Polskim Radiu 24 prawnik dr Paweł Ramiączek z Uniwersytetu WSB Merito. 

Jak poinformował premier Donald Tusk, wniosek o Trybunał Stanu dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego jest gotowy i że zostanie złożony w najbliższych dniach. Postawienie przed TS obecnego prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego było jednym z elementów programu "100 konkretów na 100 dni". 

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że postawienie prezesa Glapińskiego przed TS jest tematem, który wpisuje się w postulaty kampanii wyborczej z zeszłego roku. - Poczułem się jednak nieco zaskoczony, że to już teraz, w tym momencie. Widocznie jest czas, aby rozliczyć działalność prezesa NBP. Politycy podkreślają, że mają powody, aby złożyć wniosek. Powołują się na stan finansów publicznych i na upolitycznienie urzędu - powiedział dr Paweł Ramiączek.

Zgodnie z konstytucją administracja publiczna powinna być apolityczna. - Niestety, oglądając konferencje prasowe Adama Glapińskiego, można było odnieść wrażenie, że niektóre jego wypowiedzi podkreślały zasługi rządu PiS. Było to zrozumiałe, bo Glapiński wywodzi się z tej grupy politycznej. Natomiast, z punktu widzenia funkcjonowania administracji publicznej, każdy urząd powinien być apolityczny. Jeśli ktoś prywatnie wypowiada się jak Pan X lub Y, to rozumiem, że może popierać dany rząd. Natomiast, gdy reprezentuje się urząd, to apolityczność jest jedną z podstawowych zasad demokracji i administracji publicznej. Ten zarzut można śmiało potwierdzić - tłumaczył prawnik. 

- Gdy poznamy warstwę merytoryczną wniosku, to będzie można odnieść się do każdego z zarzutów. One muszą być przemyślane i sformułowane precyzyjnie. Jeśli decydujemy się na postawienie komukolwiek jakiegoś zarzutu, musi to być mocno udowodnione. Skoro wniosek ma być procedowany, to najpewniej wnioskodawcy mają ku temu powody - dodał dr Ramiączek. 


Posłuchaj

Dr Paweł Ramiączek gościem Macieja Wolnego (Temat dnia/Gość PR24) 24:23
+
Dodaj do playlisty

   

Wstępny wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu, odpowiedzialności konstytucyjnej lub o postawienie w stan oskarżenia prezesa Narodowego Banku Polskiego musi być poparty 115 podpisami posłów, a potem w głosowaniu w Sejmie wymagana jest bezwzględna większość.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Maciej Wolny

Gość: dr Paweł Ramiączek (prawnik, Uniwersytet WSB Merito) 

Data emisji: 20.03.2024

Godzina emisji: 15.33

Polecane

Wróć do strony głównej