Szturm Izraela na miasto Gaza. "Próba złamania kręgosłupa Hamasu"
Trzeci dzień trwa operacja wojskowa, której celem jest przejęcie kontroli nad całym miastem Gaza. - Hamas nie uwolni zakładników, to jego ostateczna karta przetargowa - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Radosław Fiedler z Zakładu Pozaeuropejskich Studiów Politycznych Uniwersytetu Adama Mickiewicza.
2025-09-19, 15:21
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Izrael atakuje miasto Gaza i zapowiada użycie bezprecedensowej siły
- USA zawetowały rezolucję RB ONZ ws. zawieszenia broni w Strefie Gazy
- Administracja Trumpa pozwala Izraelowi na bardzo dużo - mówił Radosław Fiedler
Izraelskie siły zbrojne ostrzegły, że będą działać z "bezprecedensową siłą" w mieście Gaza. Mieszkańców wezwano do ucieczki na południe trasą ewakuacyjną. Trzeci dzień trwa operacja wojskowa, której celem jest przejęcie kontroli nad całym miastem. Niezależna komisja śledcza ONZ ogłosiła niedawno, że Izrael dopuszcza się ludobójstwa w Gazie. Izrael odrzucił te ustalenia i potępił je jako "zniekształcone i fałszywe".
W przyszłym tygodniu podczas szczytu ONZ Francja i Wielka Brytania zamierzają uznać państwo palestyńskie. Tymczasem USA kolejny raz zawetowały rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ domagającą się natychmiastowego, bezwarunkowego i trwałego zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Gość Polskiego Radia 24 wskazał, że obecne natarcie wojsk Izraela to próba złamania kręgosłupa Hamasowi. Jak dodał, jest to trudne do osiągnięcia i skutkuje kolejnymi ofiarami cywilnymi. - Też powoduje zmianę nastawienia opinii publicznej na świecie, także w państwach zachodnich - powiedział Radosław Fiedler. Jednocześnie wskazał, że premier Benjamin Netanjahu nie może zatrzymać się "w pół drogi", gdyż to groziłoby rozpadem koalicji, w której są radykalne, antypalestyńskie siły.
Posłuchaj
Amerykańskie przyzwolenie
Ekspert zauważył, że Netanjahu cały czas ma też zielone światło ze strony administracji Donalda Trumpa. - Administracja Trumpa bardzo dużo pozwala, akceptuje - ocenił. Przypomniał, że prezydent w USA mówił, że zakładnicy izraelscy muszą wrócić do domu i to będzie podstawą do zatrzymania działań zbrojnych. - Wiadomo, że nie wrócą, bo Hamas, jakby wypuścił zakładników, to już w ogóle by stracił jakiekolwiek argumenty do przetrwania - powiedział. Wyjaśnił, że to jest ich ostateczna karta przetargowa.
- Izrael masakruje Gazę. "Netanjahu mówi - i co mi zrobicie?"
- Izraelskie rakiety spadają na Strefę Gazy. Liczba ofiar znów wzrosła
- Strefa Gazy jak Ukraina. Baran: nie ma tylko odbierania i przesiedlania dzieci
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Ewa Wasążnik
Opracowanie: Filip Ciszewski