Trump wskazał "winnego" autyzmu. Ekspertka wyjaśnia, dlaczego prezydent USA się myli

Donald Trump stwierdził, że popularny lek przeciwbólowy - paracetamol podawany kobietom w ciąży - może powodować autyzm u dzieci. - Nie ma na to żadnych dowodów naukowych, a dostępne badania zaprzeczają tezie prezydenta Stanów Zjednoczonych - podkreśla w Polskim Radiu 24 prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Robert Bartosewicz

Robert Bartosewicz

2025-09-25, 20:27

Trump wskazał "winnego" autyzmu. Ekspertka wyjaśnia, dlaczego prezydent USA się myli
Donald Trump. Foto: PAP/EPA/WILL OLIVER

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Trump ogłosił, że przyczyną autyzmu może być paracetamol podawany w ciąży
  • Prof. Szuster-Ciesielska podkreśla, że autyzm ma złożone podłoże i nie ma jednego winowajcy
  • Badania na milionach osób nie potwierdzają związku paracetamolu z autyzmem ani ADHD

Donald Trump ogłosił, że acetaminofen (znany w Polsce jako paracetamol, sprzedawany m.in. pod nazwą handlową Tylenol) stosowany w czasie ciąży może zwiększać ryzyko wystąpienia autyzmu u dziecka. Naukowcy podkreślają jednak, że to nieprawda.

- Przypomnę, że autyzm to zaburzenie neurorozwojowe, u którego podłoża leżą bardzo różne czynniki. Nie ma jednego winowajcy, którego można wskazać palcem - mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

- Już w kwietniu sekretarz zdrowia Stanów Zjednoczonych Robert Kennedy zapowiedział, że ujawni, co jest przyczyną autyzmu. Podchodziłam do tego sceptycznie właśnie ze względu na złożoną etiologię tego zaburzenia. Ale doczekaliśmy się - prezydent Trump ogłosił winowajcę. Na kogoś musieli zrzucić - dodaje. 

Posłuchaj

prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska o autyzmie (Temat dnia) 22:36
+
Dodaj do playlisty

Fake news Trumpa w sprawie autyzmu. Ekspertka wyjaśnia

Jak podkreśla badaczka, autyzm został po raz pierwszy zdiagnozowany w 1911 roku, a jego współczesna definicja powstała w 1943 roku. - Tylenol, czyli acetaminofen, zaczął być powszechnie stosowany dopiero w połowie lat 50. Autyzm był więc znany dużo wcześniej - zauważa.

Prof. Szuster-Ciesielska dodaje, że nie ma dowodów na to, aby stosowanie paracetamolu przez kobiety w ciąży wiązało się z rozwojem autyzmu. - Wręcz przeciwnie, w 2024 roku opublikowano dużą pracę obejmującą ponad 2,5 mln osób. Sprawdzano, czy paracetamol może być powiązany z autyzmem albo z ADHD. W populacji ogólnej faktycznie pojawił się nieznaczny, statystycznie nieistotny wzrost ryzyka, ale kiedy porównano rodzeństwo, żadnych powiązań już nie wykryto - tłumaczy.

Naukowcy z Japonii przeanalizowali z kolei dane 200 tysięcy osób. - I również nie wykazali żadnego związku między paracetamolem a autyzmem - podkreśla profesor.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Małgorzata Żochowska
Opracowanie: Robert Bartosewicz

Polecane

Wróć do strony głównej