Poczobut z nagrodą Sacharowa. Prof. Liberadzki: poza Białoruś nie da się wypchnąć
Parlament Europejski przyznał nagrodę Sacharowa działaczowi polskiej mniejszości na Białorusi Andrzejowi Poczobutowi, który przebywa w łagrze. Opozycjonista odmówił ułaskawienia i opuszczenia Białorusi, i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki. - Ma takie poczucie, że ma rację, chce zapłacić każdą cenę, żeby z czasem ta racja zaowocowała - powiedział w Polskim Radiu 24 były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego prof. Bogusław Liberadzki.
2025-12-16, 12:35
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Krytyk reżimu Łukaszenki i działacz polskiej mniejszości na Białorusi Andrzej Poczobut z nagrodą Sacharowa
- Prof. Bogusław Liberadzki uważa, że w sprawie jego uwolnienia "moc i siłę" ma tylko Putin
- Przyznał, że prezydent Nawrocki mógłby także spróbować wpłynąć na Donalda Trumpa ws. uwolnienia działacza
Parlament Europejski uhonorował nagrodą im. Sacharowa więzionego przez reżim białoruski dziennikarza i działacza mniejszości polskiej Andrzeja Poczobuta. To wyróżnienie dla zasłużonych w walce na rzecz praw człowieka i wolności. Andrzej Poczobut znany jest z krytyki reżimu Łukaszenki oraz działalności na rzecz praw człowieka na Białorusi. Laureat od 2021 roku przebywa w kolonii karnej w Nowopołocku, skazany został na osiem lat więzienia. Jego stan zdrowia pozostaje nieznany, a rodzinie odmawia się kontaktu.
Prof. Bogusław Liberadzki tłumaczył w Polskim Radiu 24, że "państwo, którego mieszkańcy, obywatele, zwłaszcza gnębieni, otrzymują taką nagrodę, nie uzyskuje pozytywnej reputacji w świecie". Były wiceszef PE uważa, że - wbrew pozorom - Aleksandrowi Łukaszence zależy jednak na opinii, o czym może świadczyć niedawne uwolnienie więźniów politycznych. Prof. Liberadzk zwrócił uwagę, że Poczobut nie został zwolniony z łagru i oświadczył, że nawet gdyby tak się stało, to nie zgodzi się wyemigrować z Białorusi, czego oczekuje Łukaszenka. - Andrzej Poczobut wyraźnie stwierdził, że poza Białoruś nie da się wypchnąć. Ma takie poczucie, że ma rację, chce zapłacić każdą cenę, żeby z czasem ta racja zaowocowała - powiedział prof. Liberadzki.
Posłuchaj
Trump nie pomoże?
Parlament Europejski wielokrotnie apelował o natychmiastowe i bezwarunkowe uwolnienie Andrzeja Poczobuta, podkreślając, że pozostaje on jednym z najbardziej znanych więźniów politycznych na Białorusi.
Gość Polskiego Radia 24 uważa, że "moc i siłę negocjacji" w sprawie uwolnienia Poczobuta - gdyby chciał - miałby chyba tylko Władimir Putin, a nie Donald Trump. - Jeżeliby nie chciał, a dalej nie chce, nasz więzień wyjechać z Białorusi, to nie wiem czy Donald Trump będzie wystarczająco przekonujący? Czy Donald Trump rozumie, co to znaczy być opozycjonistą więzionym w państwie typu Białoruś? - stwierdził prof. Liberadzki. Zwrócił również uwagę, że Donald Trump stosuje metody transakcyjne. - Na czym miałaby polegać ta transakcja? Za co miałby to zrobić? Chyba, że - tak myśląc na gorąco - pan prezydent Karol Nawrocki, który deklaruje, że jest bardzo blisko duchem, i nie tylko duchem, z Donaldem Trumpem, poprosiłby go o takie działanie. Więc wtedy, być może, mogłoby się coś zdarzyć - stwierdził były wiceszef PE.
Drugą laureatką Nagrody im. Sacharowa jest Mzia Amaglobeli, która przebywa w więzieniu w Gruzji.
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Małgorzata Żochowska
Opracowanie: Paweł Michalak