Antoni Macierewicz: Polska nie zrzekła się reparacji. Nie było i nie ma takiego dokumentu
- Rząd Zjednoczonej Prawicy nigdy nie zaakceptował decyzji o zrzeczeniu się reparacji wojennych z 1953 r. Odmienne stanowisko, takie jak rządu Marka Belki w 2004 r., dziś zapowiada Donald Tusk - mówił w Polskim Radiu 24 Antoni Macierewicz (Prawo i Sprawiedliwość).
2022-09-03, 18:15
Według wyliczeń łączna kwota strat poniesionych przez Polskę podczas II wojny światowej wynosi 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. Rząd zapowiada, że na podstawie tego dokumentu będzie ubiegał się o odszkodowania od Niemiec.
Antoni Macierewicz odniósł się do dyskusji o znaczeniu decyzji komunistycznego rządu Polski w 1953 r., który zrzekł się wówczas reparacji ze strony NRD. - Wszyscy, którzy próbują dzisiaj przywoływać prawomocność decyzji, którą Rosjanie wymusili na Bierucie, kłamią. Nie ma zgodnego z prawem dokumentu, który potwierdza zrzeczenie się reparacji przez Polskę. Nie było i nie ma takiego dokumentu - podkreślał.
Gość audycji zaznaczył, że decyzja z 1953 r. nie ma żadnej podstawy prawnej. - Gdyby rząd Marka Belki czy jakiekolwiek inny, zawarł pewien układ, gdyby powstał dokument zatwierdzony przez Sejm, prezydenta, który przyjął taką decyzję, zawarł porozumienie z rządem Niemiec, wtedy moglibyśmy powiedzieć, że jest decyzja prawna, która rzeczywiście zobowiązuje nas do rezygnacji z reparacji, jednak nic takiego nie było. Mieliśmy polityczne wypowiedzi, które z punktu prawnego nie mają znaczenia zobowiązującego w żadne sposób państwo polskie - komentował.
REKLAMA
Antoni Macierewicz przypominał, że W 2004 i 2005 r. Sejm podjął łącznie trzy uchwały w sprawie reperacji wojennych. Jak zaznaczył, rząd Marka Belki był przeciwko tej uchwale i potwierdził stanowisko z 1953 r., że reparacje nam się nie należą. Zwracał uwagę, że nie ma ciągłości stanowiska polskich rządów po 1989 r. w tej sprawie.
Posłuchaj
Ambasador Niemiec w Polsce Thomas Bagger powiedział, że jego zdaniem z prawnego punktu widzenia kwestia reparacji została zamknięta. Podobne stanowisko wyraziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec.
Niemiecki rząd twierdzi, że w 1953 roku władze PRL zrzekły się dalszych reparacji i kilkakrotnie potwierdzały tę decyzję, dlatego sprawa jest według strony niemieckiej zamknięta. Z kolei polskie MSZ argumentuje, że oświadczenie z 1953 roku, nie ma mocy prawnej, gdyż jest obciążone istotnymi wadami prawnymi.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Antoni Macierewicz
REKLAMA
Data emisji: 03.09.2022
Godzina emisji: 17.06
PR24/ka
Polecane
REKLAMA