Jak obecnie wygląda praca polskiego konsulatu we Lwowie? Eliza Dzwonkiewicz tłumaczy
2022-09-30, 16:07
- Od samego początku wojny konsulat pracował tak, aby zabezpieczyć wszystkie potrzeby obywateli Polski, jak i tych osób, które z usług konsulatu do tej pory korzystały. Pracują wszystkie dotychczasowe wydziały - powiedziała w Polskim Radiu 24 Eliza Dzwonkiewicz, konsul RP we Lwowie.
Gościem Tadeusza Płużańskiego była Eliza Dzwonkiewicz, konsul RP we Lwowie, która na antenie Polskiego Radia 24 mówiła m.in. o tym, jak wygląda praca konsulatu podczas wojny.
Pozory
- Teraz staramy się funkcjonować w miarę normalnie, to znaczy ten czas, który panował podczas pierwszych miesięcy wojny, zmienił się. Można powiedzieć, że obecnie życie we Lwowie wydaje się zbliżone do normalnego, jednak są to tylko pozory. Pozory dla tych, którzy nie widzą tego, co dzieje się na zapleczu - mówiła.
Podkreśliła, że nadal jest bardzo dużo smutnych sytuacji. - We Lwowie jest bardzo dużo pogrzebów, zatroskanych matek, ponieważ ich synowie wzywani są do wojska. Są też sytuacje, kiedy to odwiedzamy szkoły - wśród nich również nasze z językiem polskim - i pomagamy organizować schrony, a w nich podczas alarmów muszą chronić się dzieci. Takich sytuacji jest zdecydowanie mniej, a nawet stosunkowo niedużo w porównaniu z tym, co było na początku - powiedziała gość PR24.
"Mniej więcej normalnie"
- Tak więc funkcjonujemy mniej więcej normalnie. Od samego początku konsulat pracował tak, aby zabezpieczyć wszystkie potrzeby obywateli Polski, jak i tych osób, które z usług konsulatu do tej pory korzystały. Pracują wszystkie dotychczasowe wydziały - zapewniła Eliza Dzwonkiewicz.
Dodała jednak, że konsulat zmaga się z różnymi problemami. - Na przykład bardzo trudno jest coś zaplanować w czasie, ponieważ sytuacja się zmienia i przeważnie pracujemy na bieżąco. Dużo jest rzeczy, które robimy ad hoc. Bardzo trudno jest realizować projekty czy programy długofalowe - tłumaczyła.
"Chcą wracać na Ukrainę"
Przekazała również, że ruch graniczny się zmniejszył. - Chodzi mi o to, że nie ma już potopów ludzi, którzy uciekali z Ukrainy. Jest wręcz przeciwnie. Wiemy, że bardzo dużo osób - szczególnie kobiet, dzieci - chce wracać na Ukrainę, mimo tak ciepłego przyjęcia przez Polaków czy inne państwa. Dzieje się tak, ponieważ mieszkanie we własnym domu, we własnym państwie, we własnej ojczyźnie jest czymś, co dla każdego człowieka jest taką sytuacją, w której najlepiej się odnajduje - mówiła gość PR24.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Eliza Dzwonkiewicz, konsul RP we Lwowie
Data emisji: 30.09.2022
Godzina: 15.11
nj/kor/koz