Rząd apeluje do samorządów ws. dystrybucji węgla. Borys: uciekanie od problemu
- Na czym miałaby polegać rola samorządów, jeśli w Polsce mamy kilka tysięcy prywatnych składów węgla z marżą w wysokości 8 proc. Co z deklaracją premiera z maja, że tona węgla ma kosztować 1000 zł. Taniego polskiego węgla nie ma i nie będzie - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Piotr Borys z Koalicji Obywatelskiej.
2022-10-07, 15:00
Rząd chce, aby samorządy zaangażowały się w dystrybucję węgla wśród mieszkańców. Premier Mateusz Morawiecki w liście skierowanym do prezydentów miast i samorządowców zaapelował o "schowanie legitymacji partyjnych do szuflad" i współpracę z rządem w celu pomocy Polakom dotkniętym wysokimi cenami energii.
Jednak zdaniem gościa Polskiego Radia 24 dystrybuowanie węgla przez samorządy nie ma sensu. - W Polsce mamy kilka tysięcy składów węgla, które przez kilkanaście lat zaopatrywały Polaków bezkolizyjnie. Problem polega dziś na tym, że nie ma teraz taniego polskiego węgla. Jest tylko ten drogi, w cenie 3500-4000 zł za tonę. Nie ma znaczenia, kto będzie się zajmował jego dystrybucją. To jest uciekanie od prawdziwego problemu - powiedział Piotr Borys.
Czytaj także:
- "O te rozwiązania apelowały samorządy". Prezydent Stalowej Woli podsumował spotkanie z premierem
- "Za stołem, nie na ulicy". Premier zaprasza Rafała Trzaskowskiego do rozmów o cenach energii
Dodał, że do dystrybucji węgla potrzebne są odpowiednia infrastruktura i kompetencje prawne. - Powiedzmy, że szybko zmienimy legislację. Co z tego, skoro węgla w Polsce nie ma, brakuje go. Krajowy węgiel w dużej części trafia do rodzimej energetyki w wieloletnich kontraktach, a reszta jest wykupywana przez pojedynczych obywateli. Rozumiem, że premier mówi o węglu, który został sprowadzony za 3,5 tys. zł. Samorządy mają go kupić, aby następnie składować? Nie są w stanie kupić węgla, bo zbankrutują. Na czym miałaby polegać rola samorządów, jeśli w Polsce mamy kilka tysięcy prywatnych składów węgla z marżą w wysokości 8 proc.? Co z deklaracją premiera z maja, że tona węgla ma kosztować 1000 zł? Taniego polskiego węgla nie ma i nie będzie - stwierdził poseł Koalicji Obywatelskiej.
REKLAMA
W poniedziałek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin zaapelował do samorządów, aby angażowały się w dystrybucję wśród mieszkańców węgla importowanego przez spółki PGE Paliwa i Węglokoks. Jego zdaniem samorządy mają spółki komunalne, które mogą kupować węgiel bezpośrednio u importera i sprzedawać go z dużo mniejszym narzutem niż inni pośrednicy.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: Piotr Borys (KO, PO)
REKLAMA
Data emisji: 7.10.2022
Godzina emisji: 14.09
PR24/tj, koz/kor
REKLAMA