KRRiT wstrzymuje wypłatę pieniędzy z abonamentu. Prof. Tadeusz Kowalski: to ruch sprzeczny z interesem publicznym
- W obecnej sytuacji, gdy media publiczne próbują odzyskać tożsamość i zaufanie widzów, każdy ruch, który może wywołać destabilizację finansową, jest sprzeczny z interesem publicznym - mówił w Polskim Radiu 24 medioznawca i członek KRRiT prof. Tadeusz Kowalski. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że wypłata wpływów z abonamentu dla mediów publicznych nastąpi po prawomocnym orzeczeniu sądu rejestrowego dotyczącym postawienia tych spółek w stan likwidacji.
2024-01-12, 17:20
Swoją decyzję KRRiT uzasadnia stanem "chaosu prawnego powstałego w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji wywołanego decyzjami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego; w tym z dnia 27 grudnia 2023 r. oraz 29 grudnia 2023 r., a podjętymi z rażącym naruszeniem prawa, o rozwiązaniu spółek mediów publicznych, postawieniu ich w stan likwidacji, odwołaniu ich organów oraz powołaniu likwidatorów".
"Odbyła się burzliwa dyskusja"
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że każdego roku Polskie Radio i inne jednostki mediów publicznych składają do KRRiT tzw. plany programowo-finansowe. - KRRiT na podstawie środków, którymi dysponuje, dokonuje podziału. Są w tym opłaty abonamentowe. Na 2024 roku zaplanowano przychody w wysokości 620 mln złotych. We wrześniu zapadła decyzja o podziale tych środków pomiędzy wszystkie jednostki mediów publicznych. W październiku określono harmonogram wpłat. Polskie Radio powinno otrzymać kwotę 150 mln złotych w skali rocznej. Na 11 i 12 stycznia zostały zaplanowane dwie transze środków po 38 mln złotych dla wszystkich jednostek. Jednak 10 stycznia, przy moim sprzeciwie, KRRiT zdecydowała się przełożyć styczniowe raty na luty. Argumentowano to tym, że sytuacja zarządcza w mediach publicznych nie jest jasna w związku z postawieniem ich w stan likwidacji. Odbyła się burzliwa dyskusja między mną i resztą KRRiT. Uważam, że w obecnej sytuacji, gdy media publiczne próbują odzyskać tożsamość i zaufanie widzów, każdy ruch, który może wywołać destabilizację finansową, jest sprzeczny z interesem publicznym - powiedział prof. Tadeusz Kowalski.
- KRRiT nie jest właścicielem tych środków. O miesiąc wstrzymuje ich przekazanie z powodów słabo określonych. Twierdzi, że zostanie wypracowany mechanizm przekazywania środków, czego zupełnie nie rozumiem. Uchwała nie gwarantuje też, że środki zostaną wypłacone. Traktuję to jako działanie sprzeczne z interesem publicznym i jestem temu przeciwny. Media publiczne powinny mieć w miarę klarowną sytuację w zakresie płynności finansowej - dodał prof. Kowalski.
REKLAMA
Posłuchaj
Członek KRRiT zwrócił też uwagę, że media publiczne znajdują się w dość trudnym położeniu, bo ich potrzeby finansowe ze środków publicznych opiewały na 3 mld złotych. 620 mln stanowi zaledwie jedną piątą tej kwoty.
Więcej w nagraniu. Gościem był również medioznawca prof. Wiesław Godzic.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: prof. Tadeusz Kowalski (ekonomista i medioznawca, KRRiT), prof. Wiesław Godzic (medioznawca)
Data emisji: 12.01.2023
Godzina emisji: 15.06
REKLAMA
PR24
REKLAMA