Prof. Marek Jeżabek: zmiana lokalizacji elektrowni atomowej spowoduje opóźnienie o minimum 2 lata

2024-01-19, 12:53

Prof. Marek Jeżabek: zmiana lokalizacji elektrowni atomowej spowoduje opóźnienie o minimum 2 lata
Prof. Marek Jeżabek o ew. zmianie lokalizacji pierwszej elektrowni atomowej w Polsce: to opóźni projekt o minimum 2-3 lata. Foto: Shutterstock/hrui

Prof. Marek Jeżabek, b. dyrektor Instytutu Fizyki Jądrowej w Krakowie, mówił w Polskim Radiu 24 o potencjalnych planach zmiany lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Jak wyjaśnił, przygotowania i badania związane z obecną lokalizacją trwały wiele lat, a gdyby dziś chcieć ją zmieniać np. na Żarnowiec - wymagałoby to kolejnych minimum dwóch-trzech lat. O tyle, a może i więcej wzrosłoby opóźnienie polskiego programu budowy siłowni jądrowej, który już jest bardzo opóźniony.

W środę 17 stycznia, podczas spotkania w Chojnicach wojewoda pomorska wraz z wicemarszałkiem woj. pomorskiego zakwestionowali w pewnym sensie lokalizację Lubiatowo-Kopalino jako miejsce pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Z powodu burzy medialnej, która wybuchła w konsekwencji tych słów, pani wojewoda wydała oświadczenie, w którym zaprzeczyła, by decyzja o zmianie lokalizacji została podjęta, jednocześnie potwierdzając, że lokalizacja faktycznie była kwestionowana. W Polskim Radiu 24 sprawę komentował prof. Marek Jeżabek.

Zmiana lokalizacji elektrowni jądrowej? Prof. Marek Jeżabek: trzeba mieć bardzo silne argumenty

Gość audycji sytuację z potencjalną zmianą lokalizacji elektrowni atomowej porównał do sytuacji tankowca, którego kapitan, w wyniku powziętych informacji, decyduje się na zejście z dotychczasowego kursu i posłanie okrętu na mieliznę, grożąc katastrofą ekologiczną. - Ja myślę, że kapitan takiego statku musiałby znać i przedstawić bardzo poważne argumenty - ocenił prof. Marek Jeżabek.

Dodał, że argumenty dotyczące lokalizacji elektrowni jądrowej, jakie są publicznie prezentowane, to znaczy lokalne protesty czy kwestionowanie technologii - te argumenty są niewystarczające.

Gość PR24 przypomniał, że dokument dotyczący polskiej energetyki jądrowej powstał w 2009 roku. To znaczy 15 lat temu. To z tego dokumentu zresztą pochodzi m.in. lokalizacja Lubiatowo-Kopalino. Z kolei Program Polskiej Energetyki Jądrowej, który właśnie tę lokalizację zawierał, został przyjęty uchwałą Rady Ministrów 10 lat temu - w 2014 roku. Obie decyzje były podjęte przez rządy pod kierunkiem Donalda Tuska. Sama ostateczna decyzja dotycząca lokalizacji elektrowni zapadła w 2021 roku, jednak jej przygotowanie - wraz ze wszystkimi opiniami odpowiednich organów - zajęło ok. 4 lat.

"Zmiana lokalizacji to min. 2 lata opóźnienia"

- Teraz słyszymy argument o tym, że trzeba przeprowadzić audyt i sprawdzić, czy inna lokalizacja nie jest przypadkiem lepsza. Co to oznacza w praktyce? (...) Żeby móc porównać sytuację inwestycji w Lubiatowie-Kopalinie i np. w Żarnowcu, trzeba kolejnych dwóch lat - żeby podjąć decyzję odnośnie do badań, co do których wyników nie wiemy, jakie będą. Skutki tego są takie, że minimalny koszt, to dwa-trzy lata zwłoki w sytuacji, kiedy już - w stosunku do programu przyjętego uchwałą Rady Ministrów jesteśmy spóźnieni dwa lata - wyjaśnił prof. Jeżabek.

Dodał, że cały czas mowa o uruchomieniu tylko pierwszego reaktora i to dopiero w 2033 roku, a eksperci, znający się na tego rodzaju inwestycjach, podkreślają, że już teraz walczymy o to, by opóźnienie nie było większe, niż dwa lata. Tymczasem pojawiają się pomysły, by wszystko opóźnić o jeszcze kolejne dwa-trzy lata lub nawet dłużej.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Prof. Marek Jeżabek o ew. zmianie lokalizacji pierwszej elektrowni atomowej w Polsce: to opóźni projekt o minimum 2-3 lata ("Temat dnia / Gość PR24") 26:01
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Maciej Wolny
Gość: prof. Marek Jeżabek (w latach 2004-2020 dyrektor Instytutu Fizyki Jądrowej w Krakowie)
Data emisji: 19.01.2024
Godzina emisji: 10.33

PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej