Prof. Markowski: prezydent Andrzej Duda będzie próbował destabilizować system
- UE w końcu dojdzie do wniosku, że mamy prezydenta, który nie rozumie, jak stosuje się prawo. Nie rozumie tak prostych rzeczy, że ułaskawieni ludzi są de facto przestępcami i nie mają prawa zasiadać w parlamencie. Czego jeszcze nie rozumie z prawa międzynarodowego i unijnych procedur? Co on i jego kompani w nieuznawanym przez instytucje europejskie TK są w stanie wysmarować, jeśli przyjdzie do bardzo ważnych paneuropejskich rozwiązań? - mówił w Polskim Radiu 24 socjolog prof. Radosław Markowski.
2024-02-01, 10:53
Prezydent Andrzej Duda zdecydował o podpisaniu ustawy budżetowej i skierowaniu jej, a także ustawy okołobudżetowej i dwóch innych nowelizacji ustaw, do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Powodem jest - jak się stwierdza - procedura uchwalania tych ustaw, a dokładnie nieobecność podczas prac nad nimi posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, że będzie sabotował rozwój Polski, bo kwestia budżetu zapowiada, że każda inna ustawa spotka się z jego wetem. - Gdyby zapytać studenta pierwszego roku prawa o casus Wąsika i Kamińskiego i gdyby odpowiedział zgodnie z procedurą, jaką w swoim umyśle ma Andrzej Duda, to oblałby ten egzamin. Wąsik i Kamiński są skazanymi prawomocnie przestępcami. Tylko dlatego prezydent mógł ich ułaskawić. To nie jest uniewinnienie, jak prezydentowi czasami się wymyka, bo czasami ma problemy terminologiczne. Prawo łaski polega na tym, że obdarowani nim powinni zniknąć z życia publicznego, przynajmniej na jakiś czas. Decyzja prezydenta wskazuje, że będzie on próbował destabilizować system - powiedział prof. Radosław Markowski.
Dodał, że wszyscy poniesiemy tego konsekwencje. - UE przygląda się działaniom ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Przez osiem lat byliśmy państwem bezprawia. Obecnie próbuje się przywrócić konstytucyjne reguły gry. Jednak UE nie wystarczą jedynie podejmowane w tym względzie wysiłki. W końcu dojdzie do wniosku, że mamy prezydenta, który nie rozumie, jak stosuje się prawo. Nie rozumie tak prostych rzeczy, że ułaskawieni ludzi są de facto przestępcami i nie mają prawa zasiadać w parlamencie. Czego jeszcze nie rozumie z prawa międzynarodowego i unijnych procedur? Co on i jego kompani w nieuznawanym przez instytucje europejskie TK są w stanie wysmarować, jeśli przyjdzie do bardzo ważnych paneuropejskich rozwiązań? - zastanawiał się prof. Markowski.
Posłuchaj
Sprawa Wąsika i Kamińskiego
REKLAMA
Decyzję o skierowaniu przyjętych 16 stycznia ustaw do TK prezydent Duda uzasadnił brakiem możliwości wzięcia udziału w pracach nad nimi przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. 20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Dzień później marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów PiS.
Kamiński i Wąsik zostali 9 stycznia zatrzymani, gdy przebywali w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Dudy. Prezydent utrzymywał, że obaj politycy zostali przez niego skutecznie ułaskawieni w 2015 roku. Policja aresztowała obu i przetransportowała do zakładów karnych, gdzie przebywali m.in. podczas posiedzenia Sejmu 16 stycznia.
Prezydent Duda podjął decyzję o ponownym przeprowadzeniu procedury ułaskawiającej wobec obu skazanych; opuścili oni zakłady karne we wtorek 23 stycznia. Obaj politycy twierdzą, że wciąż są posłami; podobnego zdania jest także klub PiS, przeciwnego zaś marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
- Jest decyzja prezydenta ws. budżetu. Pomaska: najważniejsze, by podwyżki trafiły tam, gdzie powinny
- "Nic tego nie zatrzyma". Premier skomentował decyzję prezydenta ws. budżetu
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Paweł Zieliński
Gość: prof. Radosław Markowski (socjolog, politolog, PAN)
REKLAMA
Data emisji: 1.02.2024
Godzina emisji: 9.36
wmkor
REKLAMA