Teatr Powszechny w Łodzi zaprasza na letnie spektakle
- Jesteśmy jednym z niewielu teatrów w Polsce, który gra intensywnie w lipcu – mówiła w Polskim Radia 24 Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi, zapraszając na spektakle prezentowane w okresie wakacyjnym. Gościem audycji była także aktorka Barbara Połomska.
2018-07-11, 15:07
Posłuchaj
Teatr Powszechny w Łodzi zrywa z tradycją przerw wakacyjnych. - Dlaczego mamy nie grać? Szukałam racjonalnej odpowiedzi. Zawsze były prawie trzymiesięczne wakacje, ale to za komuny. Granie kończyło się na początku czerwca, a rozpoczynało w połowie września. Przede wszystkim, nie ma powodu tak długo tęsknić, my i publiczność. Długi urlop jest niehigieniczny, poza tym nikogo na to nie stać. Życie jest piękną przestrzenią, wielkim darem i nie ma powodu, żeby je przespać – mówiła Ewa Pilawska.
W repertuarze wakacyjnym jest m.in. sztuka „Brancz” Juliusza Machulskiego, w reżyserii Michała Siegoczyńskiego. Jedną z ról w tym spektaklu gra Barbara Połomska, od lat związana z łódzkim teatrem.
- Gram w tym spektaklu bardzo piękną rolę, z którą się utożsamiam, bo nieraz mam te same problemy co moja bohaterka – mówiła w audycji Barbara Połomska. – Jest tu walka pokoleń, wnuczka staje bardziej w obronie babci, niż dzieci. Ale spektakl kończy się pięknie, bo grana przeze mnie babcia, ma coraz większe kłopoty. Stara się zapłacić za obiad, na który jest zaproszona. Upiera się przy tym, ale na karcie kredytowej ma bardzo mało pieniędzy. Jest bardzo oszczędna, lubi ubóstwo. Życie ją tego nauczyło i nie chce luksusów. Na końcu okazuje się, że wszyscy się bardzo kochają – opisywała swoją rolę Barbara Połomska.
Więcej w nagraniu
REKLAMA
Rozmowę prowadziła Maja Kulczyńska
Data emisji: 10.07.2018
Godzina emisji: 23:38
DK
REKLAMA
Polecane
REKLAMA