Lech Majewski: brakuje wybitnych dzieł filmowych
Wybitny reżyser Lech Majewski realizuje w Katowicach swój najnowszy film pt. "Brigitte Bardot Cudowna”. Obraz powstaje na motywach jego powieści. W rolach głównych m.in. Magdalena Różdżka i Andrzej Grabowski. Reżyser, nagradzany na wielu światowych festiwalach, przyznał w audycji "Rozmowa kulturalna” w Polskim Radiu 24, że stworzenie wybitnego dzieła filmowego nie jest dziś łatwym zadaniem dla artysty.
2018-10-10, 23:59
Posłuchaj
Autorka audycji Maja Kluczyńska zapytała jaka jest dewiza współczesnego kina?
- Kultura jest zatomizowana, muzyka, film, teatr i sztuki plastyczne. Odnoszę wrażenie takiego wybuchu, który rozchodzi się we wszystkich kierunkach. Środek przestał istnieć, pojawiła się w nim próżnia. To tak, jakby w zwolnionym tempie oglądać wybuch bomby. Odłamki lecą w różne strony, a w środku pustka. Kiedy pojawił się przebój "The Beatles” to wszyscy na świecie go znali. Teraz nie ma takiego utworu, który każdy potrafi zanucić, czy zaśpiewać. Jak powstawał film Felliniego to wszyscy go oglądali i komentowali. Obecnie ludzie są zagonieni. Internet oferuje im głównie zaburzenia percepcyjne. To jest jak przedzieranie się przez gąszcz dystrakcji, zabierając sporą część aktywności człowieka. Tylko pozornie wybieramy treści. Jesteśmy wpuszczani w labirynt wyskakujących zza węgła reklam oraz innych "przeszkadzalników”, utrudniających nam dojście do sedna – wyjaśniał Lech Majewski.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
Rozmawiała Maja Kluczyńska.
REKLAMA
Polskie Radio 24
--------------------------
Data emisji: 10.10.2018
Godzina emisji: 23.37
REKLAMA
Polecane
REKLAMA