Wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że rozmawiał z władzami koncernu Lockheed Martin o współprodukcji systemów artylerii rakietowej HIMARS w Polsce. Jak przekazał, usłyszał o gotowości koncernu do współpracy z polskim przemysłem zbrojeniowym i inwestycji w Polsce.
- Chodzi o to, żeby jak najszybciej zbudować gotowość do tego, żeby Wojsko Polskie dysponowało tą niezawodną bronią. W rękach Ukraińców jest ona bardzo ważna - powstrzymuje agresję rosyjską - powiedział szef MON dla Polskiego Radia.
Jak poinformował, obecnie trwają negocjacje dot. dostarczenia do Polski 500 wyrzutni HIMARS. - One zostaną osadzone na jelczach. Rozmawiałem na temat współpracy polskiego przemysłu zbrojeniowego z Lockheed Martin - mówił.
HIMARS-y dla Polski. Szef MON: to jest istotne, żeby odstraszyć agresora
- Podpiszę umowę z Lloydem Austinem, sekretarzem obrony USA, dot. wzajemności w zakupach zbrojeniowych. To jest dobry fundament do tego, żeby jeszcze wzmocnić współprodukcję zbrojeniową - stwierdził.
Minister nadmienił, że regularnie rozmawia z Lloydem Austinem. - Zależy nam na realizacji kolejnych programów wzmocnienia polskich Sił Zbrojnych. Do Polski trafią czołgi Abrams - to jest rezultat naszej współpracy - powiedział.
03:06 [PR24] PR24 (mp3) 5 maj 2023_05_05-12-36-11_for_media.mp3.mp3 Minister Błaszczak z USA dla Polskiego Radia: jeszcze w maju pierwsze HIMARS-y będą w Polsce
- Będziemy też rozmawiać z Lloydem Austinem o innej broni. To jest istotne, żeby odstraszyć agresora, żeby udowodnić Rosji, że nie opłaci się napaść na Polskę - tłumaczył.
Czytaj także:
Polskie Radio 24/IAR/Marek Wałkuski/pb