"Debata PR24". Film braci Sekielskich i zaostrzenie kar za pedofilie. Komentarze publicystów

2019-05-18, 11:25

"Debata PR24". Film braci Sekielskich i zaostrzenie kar za pedofilie. Komentarze publicystów
Kadr z filmu "Tylko nikomu nie mów". Foto: YouTube

Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego, która zaostrza kary za przestępstwa dotyczące m.in. pedofilii. Wpływ na działania parlamentarzystów miał opublikowany niedawno film braci Sekielskich pt. "Tylko nie mów nikomu". W Polskim Radiu 24 do tematu odnieśli się publicyści: Jacek Liziniewicz ("GPC"), Michał Wróblewski (wp.pl) oraz Jerzy Mosoń (FIBRE).

Posłuchaj

18.05.19 Debata PR24. Publicyści o filmie "Tylko nie mów nikomu" i zaostrzeniu kar za pedofilię
+
Dodaj do playlisty

W opracowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości obszernej nowelizacji Kodeksu karnego główne zmiany w obszarze walki z pedofilią zakładają, że za zgwałcenie dziecka pedofil trafi do więzienia nawet na 30 lat, najbardziej zaburzonym sprawcom grozić będzie bezwzględne dożywocie, a najcięższe zbrodnie pedofilskie nigdy nie będą się przedawniać. Zmiany zakładają również likwidację tzw. kar w zawieszeniu dla pedofilów. Ponadto w rejestrze pedofilów zostanie ujawniony zawód skazanych.

Powiązany Artykuł

ziobro 1200.jpg
Z. Ziobro: komisja ws. pedofilii tylko w różnych środowiskach

- Ujawnienie wszelkich niepożądanych zjawisk jest korzystne dla społeczeństwa, bez względu na to, kto dopuszcza się przestępstw. Mam jednak żal do braci Sekielskich, że pominęli w swojej produkcji fakt, iż trzy czwarte bohaterów-pedofilów filmu to b. współpracownicy Służby Bezpieczeństwa komunistycznego aparatu represji - powiedział Jerzy Mosoń. Publicysta stwierdził również, że trzeba negatywnie ocenić ochronę księży pedofilów przez Kościół katolicki. - Parasol ochronny roztaczała nad nimi jednak każda władza - dodał.

Michał Wróblewski ocenił zaś, że parasol ochronny nad zwyrodnialcami rozprzestrzeniał sam Kościół. - Nie przekonują mnie argumenty, że intencje Sekielskiego są złe, bo przedstawił tylko wycinek jednej grupy zawodowej i nie opisuje przypadków pedofilii wśród nauczycieli czy artystów. Kościół jest strażnikiem moralności, naucza ludzkich sumień, a w filmie pokazane były przypadki, gdzie ksiądz wykorzystuje spowiedź do molestowania najmłodszych dzieciaków - przypomniał. Dziennikarz stwierdził również, że relatywizowanie tego problemu przez Kościół jest strzałem w stopę. - Jeśli politycy i hierarchowie dalej będą bagatelizować ten problem, to sami sobie zrobią krzywdę - komentował gość PR24.

Powiązany Artykuł

poslowie-1200-pap.jpg
Rząd zaostrza kary za pedofilię. Zobacz, co się zmieni w prawie

Jacek Liziniewicz powiedział, że prawica i lewica popadają w histerię w tłumaczeniu i relatywizowaniu całego problemu pedofilii w Kościele. - Celem lewicy jest obarczenie wszystkich księży winą za pedofilie. Sprawia się wrażenie, że wszyscy w Kościele wiedzieli o tym problemie i każdy duchowny krył pedofilię. Nie jest to jednak prawda - podkreślił publicysta.

Na oficjalnym profilu Tomasza Sekielskiego na kanale YouTube premierę miał dokument pt. "Tylko nie mów nikomu", w którym przedstawione zostały przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne. W dwugodzinnym dokumencie Sekielskiego znalazły się m.in. wywiady z ofiarami księży, zapis konfrontacji ofiar i księży, rozmowy z psychologiem i prawnikami. Można zobaczyć zdjęcia bohaterów sprzed lat, kamera towarzyszy im w podróżach do miejsc, w których - jak opisują - dochodziło do molestowania.

Powiązany Artykuł

prymasp 1200.jpg
Prymas Polski: musimy za wszelką cenę chronić osoby skrzywdzone

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadził Jerzy Jachowicz.

Polskie Radio 24/jp

------------------------------------

Data emisji: 18.05.2019

Godzina emisji: 9.06

Polecane

Wróć do strony głównej